Co (nie)warto kupić podczas promocji 2+2 + Vianek w Rossmann!

20 maja, czyli w najbliższą sobotę rusza kolejna promocja w Rossmannie. Dziś o niej słów kilka oraz to co warto, a czego nie warto kupić. ;) 

Tym razem Rossmann postawił na pielęgnację twarzy. Mając aplikację Rossmann będzie można zakupić 4 różne produkty, nie mając jej - 3. Więcej informacji jest jeszcze nieznana, więc warto obserwować ich profil na mediach społecznościowych. Na pewno jak będę coś wiedziała to wstawię info na insta! Jeśli jeszcze mnie nie obserwujecie to zapraszam. ;)

Podczas przeglądu szaf zdałam sobie sprawę, że niewiele produktów testowałam! Dziś krótko o tym co warto kupić, a czego nie podczas tej promocji. ;) 

CO WARTO KUPIĆ? 

MASECZKI

6 maseczek do twarzy, które mogę polecić: Bielenda, Ziaja, Dermika. Lubię je i często do nich wracam. Odżywcza maseczka różana Dermika jest naprawdę odżywcza. Lubię dodać do niej kilka kropel olejku, żeby była jeszcze nawilżająca. Wspominam o niej tu i tu (recenzja). Nawilżająca maseczka Ziaja chyba każdy ją zna, spisuje się świetnie. Podobnie jak regenerująca maska Ziaja, która jest jeszcze lepsza → recenzja. Oczyszczająca maska węglowa Bielenda do cery mieszanej i tłustej jest moją ulubioną wersją, świetnie oczyszcza. Efekt widoczny jest przez kilka dni.

Oczyszczająca maska Ziaja również jest godna polecenia i przypuszczam, że większość z Was już testowała. Do tych masek mam sentyment, były pierwsze, które zaczęłam kupować. Oliwkowa maseczka kaolinowa z cynkiem Ziaja - oczyszcza i lekko ściąga. Dla cer tłustych czy mieszanych to dobry wybór na wiosnę/lato.

OLEJKI DO TWARZY

Mój ulubieniec, po który na pewno sięgnę olejek do twarzy z granatem Alterra. Ideał, dobrze nawilża i pielęgnuje skórę. Dodaję 4-5 kropel do kremu na noc. Wspominałam o nim w ulubieńcach lutego. Liftingujący olejek do twarzy i szyi Evree również spisuje się nieźle dodany do kremu. Znalazł się w ulubieńcach marca. Moja mieszana cera naprawdę je lubi. Wybierając spośród tych dwóch, stawiam na Alterrę.

→ Odwodniona skóra

PŁYNY MICELARNE

Płyny micelarne uwielbiam, stosuję codziennie. Używam do demakijażu, a także do odświeżenia skóry rano czy w ciągu dnia. Te, które mogę polecić to: Mixa Optymalna Tolerancja dla skóry wrażliwej, jest to bardzo delikatny, ale skuteczny płyn micelarny. Garnier 3w1 dla skóry wrażliwej, tak samo, świetnie się spisuje, nie podrażnia i dobrze usuwa makijaż. Ma 400 ml i jest bardzo wydajny. Płyn micelarny z olejkiem arganowym Garnier trafił do polecanych, bo jest dość dobry! Ale pomimo tego, że ma olejek nie zmywa od razu tuszu do rzęs. Więcej o nim przeczytasz tutaj. Oczyszczający płyn micelarny Eveline dla cery normalnej i mieszanej. Nowość na rynku, którą spokojnie mogę polecić dla osób z taką cerą. Dobrze radzi sobie z makijażem, odświeża i delikatnie matowi skórę. Na blogu poczytasz o nim tu. Ostatni z nich nawilżający płyn micelarny Bielenda równie dobrze radzi sobie z usunięciem podkładu, pudru, gorzej z maskarą. Jeśli szukacie czegoś dobrego do demakijażu to polecam! Ceny są różne, więc można wybierać. ;)

→ Płyn micelarny Mixa, Garnier

TONIKI I PASTA DO OCZYSZCZANIA

Do tonizowania skóry rano polecam tonik zwężający pory Ziaja liście manuka - faktycznie to robi i doskonale odświeża. Inne, które lubię to woda różana Bielenda (♥), Bio Aloes Ziaja i tonik z kwasem hialuronowym Ziaja seria Jagody acai. Wszystkie z nich lekko nawilżają, odświeżają, ładnie pachną i przygotowują skórę na kolejne etapy pielęgnacji. Nie jestem pewna czy te dwa ostatnie są dostępne w Rossmannie. W produktach polecanych nie mogło zabraknąć oczyszczającej pasty przeciw zaskórnikom Ziaja seria Liście manuka. Uwielbiam ją, stosuję jako maska lub peeling, zużyłam już kilka opakowań. Dość mocny peeling, który usuwa martwy naskórek. 

→ Ziaja Liście Manuka | recenzja

→ Tanie produkty do pielęgnacji twarzy i ciała

A CZEGO NIE WARTO? 

Nawilżająca kuracja na dobranoc Perfecta wcale się u mnie nie sprawdziła, nawilżenie było minimalne i utrzymywało się za krótko. Na pewno nie jest to produkt na noc dla osób, które potrzebują większej dawki nawilżenia. Więcej o niej znajdziesz w osobnym poście, klik. Żel do mycia twarzy i demakijażu oczu Isana to hit dla wielu dziewczyn, więc całkiem go nie odradzam. Dla mojej mieszanej skóry ten produkt jest za mocny do codziennego stosowania, niestety zostawiał nieprzyjemne uczucie ściągnięcia i podrażniał oczy! Tonik, który się u mnie nie sprawdził i wylądował w kosmetycznych rozczarowaniach to Ogórek Ziaja dla cery normalnej, tłustej i mieszanej. Dla mnie był jak woda, ale kilka dziewczyn go sobie chwali.

Regenerujący demakijaż oczu Evree do wszystkich typów skóry. Ile się z nim namęczyłam, masakra! Jak dla mnie kiepski, bardzo kiepski produkt. Powstał cały post na jego temat, klik. Z demakijażem również nie poradził sobie u mnie płyn micelarny dla skóry wrażliwej Ulga, uniwersalny płyn do demakijażu oczu Ziaja i dwufazowy płyn do demakijażu oczu Nivea. Ten ostatni miałam jeszcze w starej wersji i był fatalny dla moich oczu, bardzo je podrażniał. Teraz jest nowe opakowanie, a czy zawartość jest taka sama, tego już nie wiem. Jeśli coś wiesz na ten temat to napisz w komentarzu! :)

A na koniec ciekawostka! Dziś na instagramie widziałam informację, że w Rossmannie pojawiły się produkty Vianek. Z tej firmy bardzo serdecznie polecam odżywczy krem pod oczy i nawilżający tonik-mgiełka do twarzy. 

→ Nawilżający tonik-mgiełka do twarzy & krem na noc Vianek

→ Odżywczy krem pod oczy & krem na noc Vianek

Wybierasz się na zakupy? Co masz zamiar kupić podczas promocji? ;)

Buziaki!