Nawilżająca kuracja dla skóry Super Aqua Booster na dobranoc Perfecta ma dogłębnie nawilżyć i wygładzić naszą skórę podczas jednej nocy. Jak wypadła przy mojej mieszanej skórze, które podczas zimy była odwodniona?
Maska na dobranoc znajduje się w wygodnym opakowaniu z zakrętką, ma 50 ml i ma wystarczyć na 10 aplikacji (starczyła na pewno na więcej). Pachnie odświeżająco. Maskę powinniśmy (wg producenta) używać maksymalnie 2-3 razy w tygodniu. Już po pierwszej aplikacji nawilżenie naszej skóry zwiększa się o 80%. Taki efekt ma zostać uzyskany przez masło karite (chroni przed utratą wody i szkodliwym wpływem czynników zewnętrznych), superhialuron (utrzymuje prawidłowy stopień nawilżenia) i baobab lift (wygładzenie skóry i efekt liftingu). To co? Skusiłybyście się? :D
Na początku składu znajdują się substancje, które mogą zrobić więcej krzywdy, niż dobrego. Dopiero na 8. miejscu obecne jest masło karite, które ma chronić naszą skórę.
Maska szybko wchłania się w moją skórę, pozostawia delikatną warstwę. Efekt nawilżenia jest odczuwalny... tylko jakiś czas. Jest to dla mnie za słabe nawilżenie, jak na noc. Chętnie sięgałam po nią rano, w celu lekkiego nawilżenia i odświeżenia skóry. Po pierwszej aplikacji efekt był tak marny, że zaczęłam stosować ją codziennie. Niestety, nie zauważyłam żadnej pozytywnej zmiany.
Maska, do której nie wrócę ponownie. Nie pokładałam w niej większych nadziei, ale okazała się jeszcze słabsza niż myślałam. Kosztuje ok. 10 zł, ja ją dorwałam za niecałe 6 zł, bo była w promocji. Oczekiwałam, że będzie to treściwy produkt, który zapewni mojej skórze choć lekkie nawilżenie (które utrzyma się dłużej niż godzina-dwie), który zaoszczędzi mój czas. Niestety, trzeba szukać dalej! ;-) Jeśli Ty trafiłaś na taką maskę, którą można zostawić na noc, to daj mi znać, chętnie przetestuję!
Buziaki!
Słyszałam o niej właśnie sporo słabych opinii i jakoś sama nigdy mnie nie kusiła.
OdpowiedzUsuńW tytule powinno być chyba 'Perfecta', a nie bielenda? :)
Oczywiście, że tak! Dzięki, Kochana :*
UsuńSzkoda, że się nie sprawdziła bo zapowiadało się dobrze :/
OdpowiedzUsuńOj, producent obiecuje wiele, a nic się nie sprawdziło. :D
UsuńUuu szkoda, że ci nie przypadła do gustu
OdpowiedzUsuńPerfecta nigdy mnie jakoś nie przekonywała do siebie.
OdpowiedzUsuńMam inną wersję, ale szału nie robi.
OdpowiedzUsuńSzkoda,że taka słaba. Ja bardzo lubię maski oczyszczające ostatnio :-)
OdpowiedzUsuńMiałam tą i drugą wersję obie są bardzo fajne :)
OdpowiedzUsuńWidziałam ją, ale nie skusiła mnie na tyle, żeby jej spróbować :P Maska na noc od Tony Moly Banana Sleeping Pack polecam, ale niestety krucho z jego dostępnością :/
OdpowiedzUsuńDobrze, że o tym piszesz. Już wiem, żeby jej nie kupować.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
:)
UsuńOpis producenta brzmi zachęcająco, ale gdy spojrzy się na skład, to entuzjazm opada ;)
OdpowiedzUsuńJa raczej bym się nie skusiła na tą maseczkę.
OdpowiedzUsuńSzkoda, że się nie sprawdziła, na pewno się na nią nie skuszę. Ja ostatnio polubiłam maseczki węglowe :)
OdpowiedzUsuńDobrze wiedzieć!
OdpowiedzUsuńBuziaki! :)
Jak dla mnie skład nie powala. Od kosmetyku nakładanego na noc oczekuję mega nawilżenia i efektu wow. Dodaję do obserwowanych
OdpowiedzUsuńFajna maska :-) Jak nie zapomnę to sobie ją kupię :-)
OdpowiedzUsuńMiałam kiedyś maskę Perfecty, niestety nie zachwyciła mnie. Jakoś nie mam chęci wypróbować kolejnego produktu
OdpowiedzUsuńPierwszy raz słyszę o tej masce, ale to dlatego, że nie używam tego typu produktów i pewnie po nią nie sięgnę z racji niepochlebnej opinii :)
OdpowiedzUsuńO kurde kusi nas ^^ Musimy przetestować u siebie, bo wydaje się bardzo fajna :) Uwielbiamy produkty z Perfecty <3 Buziaki ;*
OdpowiedzUsuńNie lubię maseczek Perfecty, raczej złe doświadczenia z nimi. :/
OdpowiedzUsuńSzkoda, że nie wszystkie kosmetyki działają tak, jak producent zapewnia...
OdpowiedzUsuńuwielbiam szablony Karoliny.. piękne są :-)
OdpowiedzUsuńBoję się masek Lirene.. kiedyś miałam z nimi bardzo przykre doświadczenie i od tamtej pory omijam je szerokim łukiem. Po składzie widzę, że i z tą maską mogłabym mieć kłopoty. Na szczęście recenzja nie kusi do testowana ;-)
Ja też stosowałam i nie zauważyłam także żadnej różnicy :)
OdpowiedzUsuńMi też się nie sprawdziłam, niestety ;(
OdpowiedzUsuńhttp://sk-artist.blogspot.com