1/ Diamentowe płatki pod oczy, Czyste Piękno
Regeneracji nie zauważyłam (miałam je raz), ale przyjemne nawilżenie i wygładzenie. Niedługo porównanie z innymi płatkami. ;)
ok. 4 zł/ Biedronka
2/ Peeling enzymatyczny, Lirene klik
Delikatnie złuszcza, nie podrażnia. Stosowałam go do 2 razy w tygodniu.
ok. 18 zł
3/ Krem lekki, Elo - Baza klik
Świetnie nadawał się na noc. Nawilżał, koił i nie podrażniał. Był wydajny.
ok. 20 zł
4/ Delikatnie oczyszczający żel do mycia twarzy i ciała, Ducray Keracnyl klik
Bardzo wydajny żel, dobrze oczyszcza. Jednak nie polecam stosować go codziennie, a tym bardziej codziennie 2 razy dziennie, bo może przesyć skórę twarzy.
ok. 30 zł/ 250 ml
5/ Maska do włosów, Gliss Kur Seerum Deep-Repair klik
Moje włosy ją polubiły. Dobrze się po niej rozczesywały, były miękkie.
ok. 15 zł
6/ Oceaniczna maseczka nawilżająca z ekstraktem z alg, AA klik
Zero efektów po jej użyciu, nie polecam.
ok. 2 zł
7/ Bibułki matujące, Wibo klik
Nie są najlepsze, ale za tę cenę jak najbardziej polecam. Używam drugie opakowanie. ;)
ok. 6 zł
8/ Antyperspirant, Garnier Action Control
Gdy kupiłam go pierwszy raz, byłam bardzo z niego zadowolona, więc wróciłam. Niestety, teraz nie spisał się tak dobrze, jak wtedy.
ok. 12 zł
9/ Oliwkowa maska regenerująca z kwasem hialuronowym, Ziaja
Moja ulubiona. Zużyłam n-tą liczbę opakowań. Szkoda, że Ziaja nie wypuściła maseczek w większych opakowaniach.
ok. 2 zł
10/ Krem z filtrem SPF 50, Avene (próbka)
Dobrze się sprawdza pod makijaż, kupiłam pełnowymiarowy produkt.
ok. 60 zł
11/ Podkład matujący wygładzający, AA Matt
Kolor super - przeważają żółte tony, ale podkład nic nie kryje, nie matuje i nic innego nie robi.
ok. 18 zł
12/ Pomadka klasyczna, Bebe
Lubię pomadki z tej firmy. Ta była całkiem spoko, chociaż wersja różana moim zdaniem lepsza pod względem ochrony i nawilżenia. I te pomadki bardzo podrożały!
ok. 8 zł
Sporo się tego uzbierało w przeciągu miesiąca. Jak Wasze denka? Znacie produkty, które wykończyłam? ;)
Buziaki
Uwielbiam maseczki z Ziaji <3 Antyperspirant z Garniera też mam tylko ten różowy :) Lubię bardzo ! :)
OdpowiedzUsuńMoje denko jest podobnej wielkości ;) Bardzo lubię te bibułki matujące.
OdpowiedzUsuńKrem Elo Baza mnie zaciekawił
OdpowiedzUsuńZ tych produktów miałam tylko peeling enzymatyczny z Lirene, przeciętnie się u mnie sprawdził :)
OdpowiedzUsuńZnam jedynie maseczkę Ziai - była ok ale bez szału.
OdpowiedzUsuńJedynie znam pomadkę z Bebe - taka zwykła, bez szału :) W poczekalni do użyciu mam maskę z Gliss Kur tylko inny kolor opakowania :)
OdpowiedzUsuńMiałam ten peeling z Lirene, szału nie robił co prawda, ale całkiem przyjemnie mi się go używało. Ta maseczka z AA też nawet mi się spodobała, chociaż nie na tyle, żeby do niej wrócić.
OdpowiedzUsuń