środa, marca 30, 2016

Demakijaż w jednym kroku

Demakijaż w jednym kroku
Po długim, wyczerpującym mniej lub bardziej dniu najważniejsze, aby przed snem zmyć dokładnie makijaż. Bez demakijażu nie chodzimy spać! Nocą nasza skóra odpoczywa i regeneruje się, dlatego musi być oczyszczona.


Do demakijażu używam: płyn micelarny, żel do mycia twarzy, tonik. Zmieniam tylko produkty. Czasem wracam do ulubionych lub testuję nowe.
Płyn micelarny 3w1 dla skóry wrażliwej używam często, jest jednym z moich ulubionych. Radzi sobie z makijażem twarzy. Jeśli chodzi o okolicę oczu, trzeba uzbroić się w cierpliwość. 
Dlatego tusz czy cienie, które mam na powiece zmywam dwufazowym olejkiem Yves Rocher, który również jest moim ulubionym. 
Kolejnym krokiem było mycie twarzy żelem. W ostatnim czasie stosowałam dwa. Pierwszy z nich to żel oczyszczający (który stosuję kilka razy w tygodniu), a drugi natłuszczający olejek.
Ostatnio oglądając youtube widziałam, jak dziewczyna zmywa cały makijaż olejkiem Ziaja. Zaczęłam tak samo i rewelacja. Jest to szybki i skuteczny sposób na pozbycie się makijażu. Później przecieram twarz nasączonym wacikiem, jednak już nic na nim nie ma. :)
Czym Wy zmywacie makijaż? Macie ulubione produkty? :)

Buziaki 

wtorek, marca 29, 2016

Ulubieńcy marca!

Ulubieńcy marca!
Z pełnym jeszcze brzuszkiem zapraszam na ulubieńców marcowych. Na przestrzeni dwóch ostatnich miesięcy zgromadziłam kilka nowych kosmetyków, a polubiłam jak na razie DWA. :)


1/ Żel pod prysznic, Dove 
Pierwszy raz mam ten żel. Ostatnio używałam YR. Bardzo się od siebie różnią. Dove zachwycił mnie swoją delikatnością. Konsystencja gęsta, kremowa, tworzy delikatną pianę. Zapach ma słodki, nie utrzymuje się na ciele.
ok. 20 zł

2/ Pomadka w kredce Radiant Lip Crayon, Yves Rocher 
Ożywiający róż, idealny na wiosnę. Kredka twarda, niełamiąca, wykręcana. Mokre wykończenie świadczy o tym, że nie będzie długo utrzymywała się na ustach i tak jest. Kilka godzin bez jedzenia, jednak po posiłku trzeba poprawić kredkę. Ja zazwyczaj odciskam pomalowane usta w chusteczkę, aby efekt nie był tak błyszczący.
ok. 32 zł



3/ Książka Dziewczyna z pociągu, Paula Hawkins 
Zabrałam się za nią, jak już każdy pewnie przeczytał. :) Przez pierwsze 60 stron nie wiedziałam o co w niej chodzi, później wyjaśniło się kilka spraw i o wiele lepiej się ją czytało. Jest ciekawa i dobrze się czyta.

NAJCHĘTNIEJ CZYTANE W TYM MIESIĄCU:

Jacy są Wasi ulubieńcy marca? :)

Buziaki

sobota, marca 26, 2016

Radosnych Świąt!

Radosnych Świąt!
    
tumblr.com
Moi Mili,
życzę Wam spokojnych, radosnych i szczęśliwych Świąt Wielkiej Nocy.

Wesołych Świąt! 


niedziela, marca 13, 2016

Efekt hybrydowych paznokci z Delia

Efekt hybrydowych paznokci z Delia
Nie ma dnia, żebym nie miała pomalowanych paznokci. Używam zwykłych lakierów, które można kupić w każdej drogerii. Kolory - różne, od zielonych po różowe.

Teraz, gdy paznokcie hybrydowe są na topie, w osiedlowej drogerii znalazłam zamiennik - Delia Hybrid Gel Top Coat Step 2. 


Na początku top coat jest gęsty, ale dobrze się rozprowadza na paznokciach. Pod koniec buteleczki jeszcze gęstnieje, ciężko się z nim pracuje i potrafi zrobić pęcherzyki na lakierze. Raz, góra dwa zdarzyło mi się, że zbierał lakier, ale być może to dlatego, że za wcześnie go nałożyłam (lakier musi być wyschnięty w 100%). Top ten dość długo schnie, trzeba mu dać ok. 15-20 min.


Top przedłuża trwałość lakieru, trzyma się on bardzo dobrze, ciężko go zmyć (top jest żelowy, może odchodzić płatami, jak się postaracie - ja to zrobiłam I NIE POLECAM!!!), ale końcówki nadal ścierają się szybko, niestety. Plus, dla którego kupię ten produkt ponownie to fakt, że świetnie nabłyszcza lakier (na czarnym wygląda obłędnie :))  Efekt jest podobny do hybrydowych, ale nie taki sam.

Produkt ma więcej minusów, niż plusów. Jednak wrócę do niego ponownie. Czekam również na Wasze propozycje dobrych top coatów! :)


Buziaki

poniedziałek, marca 07, 2016

Maybelline, Lash Sensational | recenzja

Maybelline, Lash Sensational | recenzja

Tusz bardzo czarny. Nie odbija się. Nie osypuje i nie kruszy. Na początku był bardzo mokry.


Szczoteczka sylikonowa, wyprofilowana. Ma krótkie i dłuższe włoski, które docierają do każdej rzęsy. Minus - brudzi dookoła oka. Trzeba uważać i patyczki kosmetyczne mieć przy sobie (tzn. tak było w moim przypadku).



Efekt - wow. Na zdjęciu 1 warstwa tuszu, Rzęsy są widocznie podkreślone, pogrubione i wydłużone. Przy drugiej warstwie może sklejać, czasem też przy pierwszej. Zazwyczaj nakładałam tylko jedną, a przed nią rozczesuje rzęsy czystą szczoteczką. Tusz bardzo trwały. Trudno go zmyć, choć nie jest wodoodporny. Dwufazówka z YR daje radę. ;)

Pewnie większość z Was miała tę maskarę, polubiłyście się? :) 






Buziaki

czwartek, marca 03, 2016

Favourites! | kosmetyki, muzyka, film, serial

Favourites! | kosmetyki, muzyka, film, serial
Zapraszam na post o styczniowo-lutowych ulubieńcach. :)

  • K O S M E T Y K I 


1/ Lekki krem głęboko nawilżający, Pharmaceris - bardzo dobry krem na dzień. Spisuje się świetnie, współgra z moim podkładem, nie roluje się i dobrze trzyma. Dodatkowo ma SPF 20.
ok. 35 zł

2/ Konturówka do ust, Lovely w nr 1 - bardzo ciężko ją dostać, sama szukałam jej w kilku Rossmanach i kupiłam ostatnią. Jest rewelacyjna, długo się trzyma i nie podkreśla AŻ tak suchych skórek (wiadomo, że usta muszą być zadbane). Ostatnio nosiłam ją dzień w dzień, obecnie mam przerwę (naprawdę wysusza) i regeneruje moje usta. Mam zamiar napisać post o wszystkich moich konturówkach, mam nadzieję, że chcecie. :)
ok. 7 zł


3/ Lakier do paznokci, Eveline miniMAX 043 - nowość w mojej kosmetyczce, ale kolor - wrzosowy - idealny na wiosnę. Do pełnego krycia potrzeba 3 cienkich warstw, dość szybko zasycha.
ok. 7 zł

4/ Cień do powiek, Inglot - jestem na etapie zbierania wkładów do kasetki. Jedynym, który posiadam to 357. Piękny brąz. Codziennie mam na powiekach. Nie osypuje się i trzyma cały dzień.
ok. 15 zł

5/ Pędzel do pudru, Ecotools - mam go ponad rok. Do tego czasu włosie się nie sypie, nie odgniata, dobrze domywa i jest mięciutki. Posiadam 3 pędzle z tej firmy i z każdego jestem zadowolona.
ok. 35 zł


6/ Lekki krem, Elo - baza - dość dobrze nawilża, koi i łagodzi podrażnioną skórę.
ok. 20 zł

7/ Natłuszczający olejek myjący do kąpieli i pod prysznic, Ziaja - delikatnie się pieni, nie wysusza, domywa resztki makijażu. Razem z kremem Elo - baza pomógł mi w odzyskaniu dobrej kondycji skóry na twarzy. [Krem & olejek]
ok. 18 zł

  • M U Z Y K A 
  • F I L M 
W lutym odbyła się premiera Planeta Singli, bardzo polecam tę polską komedię. Jest dużo śmiechu, ale i wzruszeń. Byłam pozytywnie zaskoczona tym filmem. :) Kolejny film jaki obejrzałam to Podaj dalej - o chłopcu, który zainspirował się zadaną pracą domową - musiał pomóc trzem osobom. Ciekawy, smutny i wzruszający. Luty słynie z święta zakochanych, dlatego Walentynki to mój ulubiony film. Przedstawia historię ludzi w dniu tego święta.
  • S E R I A L
Breaking Bad - historia pewnego chemika, który ma raka i chce zabezpieczyć finansowo swoją rodzinę, rozpoczyna produkcję metamfetaminy. 

Jacy są Wasi ulubieńcy? Znacie coś, co spodobało mi się w ostatnich miesiącach? :)

Buziaki

wtorek, marca 01, 2016

DENKO styczeń - luty 2016

DENKO styczeń - luty 2016
Z racji tego, że zdenkowałam mało produktów w styczniu, postanowiłam poczekać na luty. Luty minął, a denko i tak nie jest pokaźne. Jedynie pozbyłam się prawie samych ulubionych kosmetyków. :P


1/ Nawilżający płyn micelarny, Bielenda - bardzo wydajny, delikatny, z makijażem twarzy sobie radził bardzo dobrze. Do zmywania oczu trzeba mu dać chwilę. :)
ok. 15 zł/400 ml

2/ Szampon do włosów, Pantene Aqua Light - świetny szampon, wszystko domywał, nie obciążał i nie plątał włosów. Dodatkowo przyjemnie pachnie. [Wszystko o włosach]
ok. 10 zł/250 ml


3/ Antyperspirant 6w1, Adidas - sprawdził się kiepsko, nawet w te zimne dni. [3xnie]
ok. 10 zł


4/ Puder, Maybelline Affinitone 24h - nie używałam go do pudrowania twarzy, bo nawet najjaśniejszy odcień był bardzo ciemny. Stosowałam go jako cień do powiek. Nie wiem czy jest jeszcze w sprzedaży.
ok. 30 zł

5/ Pomadka, Bebe - często widnieje na blogu, bo jest moją ulubioną pomadką! Chroni, pielęgnuje i nawilża na długi czas. Niestety ostatnio jej cena poszła w górę. [Pomadki do ust]
ok. 8 zł

6/ Podkład, Revlon ColorStay do cery normalnej i tłustej - wykończyłam opakowania, bo starczyło mi może na 2 razy pomalowania, a obecnie robię czystki w kosmetyczce. Na tę chwilę, gdy moja skóra jest przesuszona przez leki > tu możesz przeczytać na ten temat < nie mogę sobie pozwolić na ten podkład, bo ją przesusza. Nie wiem jak z wersją dla cery suchej, być może jest odpowiednia dla niej. :) [Porównanie 150 Buff]
ok. 30-70 zł


7/8/9/10 - ulubione lakiery i odżywka Eveline, do której często powracam.
ok. 6-14 zł

A jeśli chcecie być na bieżąco z moim blogiem, zapraszam na mój instagram - zmienionyrytm2blog.

Buziaki
Copyright © 2016 ZMIENIONY RYTM , Blogger