Pomadki używam codziennie, niezależnie od pory roku. Dziś o moim małym zbiorze: wazelina, masełko i 3 pomadki.
Wazelinę Flos-Lek i masełko Nivea używam zazwyczaj na noc lub w ciągu dnia, gdy jestem w domu. Wazelina sprawdza się dla mnie lepiej niż masełko, usta są miękkie i nawilżone. Oba produkty świetnie pachną i mają niehigieniczne opakowania.
Pomadka numer jeden to różana Bebe, do niej najczęściej wracam. Zarówno wersja klasyczna jak i różana są dla moich ust wybawieniem, super pielęgnują, chronią i nawilżają na długo. Używam od lat.
AA Hydro intense to dla mnie nowość, ale równie dobrze nawilża jak poprzednie. Jeden minus to to, że jest niewydajna.
Ze wszystkich produktów pielęgnacyjnych do ust jestem zadowolona. W tym okresie zimowym najbardziej powinniśmy o nie dbać, bo są wystawione na wszelkie warunki pogodowe, O pielęgnacji trzeba też pamiętać, aby móc nosić matowe pomadki czy kredki. Do takich kolorowych produktów trzeba mieć bardzo zadbane usta. :)
Znacie? Jakie są Wasze ulubione pomadki?
Buziaki
środa, stycznia 13, 2016
6 komentarzy:
Dziękuję za odwiedzenie mojego bloga – mam nadzieję, że zostaniesz na dłużej. Będzie mi bardzo miło, gdy dołączysz do obserwatorów czy followersów na instagramie. Na każdy komentarz odpowiadam pod nim.
Buziaki!
Zdjęcia i tekst są w znacznej większości mojego autorstwa (jeżeli nie - jest to wyraźnie zaznaczone). Nie kopiuj! Jeżeli chcesz wykorzystać treść lub zdjęcia zawarte na moim blogu - zapytaj!
Kocham malować usta. Na wyjścia czymś kolorowym, a w domu pomadką ochronną. Miałam kokosową i malinową Nivea. Właśnie w zapasie mam tą niebieską Bebe, a w użyciu oliwkową Isanę. :)
OdpowiedzUsuńO tej porze roku taka pomadka do ust to mój niezbędnik. Lubię takie o naturalnym składzie - z Alverde i Alterry.
OdpowiedzUsuńMasełko z Nivea też bardzo lubię :) A pomadek ochronnych mam kilka i przez cały dzień ich używam.
OdpowiedzUsuńZnam wszytkie wymienione kosmetyki do ust, w sumie poza AA Hydro. Wszystkie lubię, fajnie nawilżają i pielęgnują. Od siebie jeszcze mogę polecić balsam do ust Tisane - ona sprawdza się rewelacyjnie na wszelkie problemy z ustami - czy to suche, spierzchnięte, pękające :)
OdpowiedzUsuńLubię rumiankową Alterrę a ostatnio moje serce skradła pomadka z peelingiem Sylveco :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię masełka Nivea :) Miałam karmelowe, kokosowe i malinowe - świetne :)
OdpowiedzUsuń