
Kolejny miesiąc minął (dobrze, że prowadzę bloga, bo nie wiedziałabym kiedy). Czas na podsumowanie.
Znacie moich ulubieńców? Co Wy polubiłyście w tym miesiącu? :)
Buziaki
- Lakier do paznokci, Wibo 496 - pokazywany już milion razy, ale w tym miesiącu wyjątkowo często bywał na moich paznokciach, które obecnie są krótkie.
- Pasta do głębokiego oczyszczania twarzy przeciw zaskórnikom, Ziaja - produkt z nowej serii liście manuka, stosuję ją jako maseczkę i całkiem jestem zadowolona z działania: oczyszcza powierzchownie, delikatnie złuszcza (dzięki temu można stosować ją często), pozostawia gładką skórę.
- Mineralny olejek w sprayu z połyskującymi drobinkami, Avon - ładnie rozświetla nałożony (spryskany) na ciało, przy opalonej skórze - bomba! W dodatku nawilża i przyjemnie pachnie.
- Regenerujące mleczko do ciała, Garnier - świetnie nawilża, szybko się wchłania (ważne szczególnie latem) i ładnie pachnie.
Znacie moich ulubieńców? Co Wy polubiłyście w tym miesiącu? :)
Buziaki