poniedziałek, lipca 17, 2017

Denko | Ziaja, Bielenda, Kobo, Wibo i inne


Denko, czyli kilka słów na temat wykończonych produktów w lipcu. Dziś m.in. o najlepiej pachnącym żelu pod prysznic, najnowszych maseczkach do twarzy Bielenda i ulubionej palecie na co dzień.


OLIWKOWA MASKA REGENERUJĄCA Z KWASEM HIALURONOWYM ZIAJA LIŚCIE ZIELONEJ OLIWKI

Jest to moja ulubiona maska. Stosuję ją na noc jako krem. Genialnie nawilża, regeneruje skórę. Jest ona wygładzona i bardzo miękka. Dodatkowo przyjemnie pachnie i kosztuje niecałe 2 złote. Jest chyba w każdym moim denku.
ok. 1,50 zł 

DETOX & NAWILŻENIE - DETOKSYKUJĄCA MASKA METALICZNA DO CERY SUCHEJ I WRAŻLIWEJ 

O nowych maseczkach Bielenda powstanie oddzielny post. W skrócie - smferowa maseczka, która dobrze działa. Ma przyjemny zapach, oczyszcza, nie zostawia ściągniętej skóry. Jak większość produktów Bielenda, podrażnia moje oczy.
ok. 3 zł

HYDRO BOOSTER ŻELOWA MASECZKA ULTRA NAWILŻAJĄCA BIELENDA

Ma konsystencję żelu, dobrze się ją nakłada. Jest różowa i ładnie pachnie. Koniec pozytywów. Maska nie sprawdziła się na mojej skórze. Nawilżenie było minimalne.
ok. 3 zł 

MATT BOOSTER ŻELOWA MASECZKA NORMALIZUJĄCO-MATUJĄCA

Ta sama żelowa konsystencja o pomarańczowym zabarwieniu. Stosowałam ją rano pod makijaż i jestem z niej zadowolona. Na pewno skuszę się na kolejną saszetkę. Faktycznie matuje, ale nie wysusza skóry. Makijaż dobrze się po niej nakłada i zachowuje w ciągu dnia. Ta maska, jak i poprzedniczka wystarczyła mi na dwa użycia.
ok. 3 zł

TONIK Z KWASEM HIALURONOWYM ZIAJA JAGODY ACAI

W końcu przekonałam się do stosowania toników. Lubię te, które nie zachowują się jak zwykła woda. Tonik Jagody Acai mile wspominam, bo niwelował uczucie ściągnięcia skóry po dokładnym oczyszczeniu, przyjemnie orzeźwiał i miał ładny zapach.
ok. 9 zł 

BALSAM DO UST BODY CLUB / ROSSMANN

Balsam znalazłam w wygranej paczce - nie spodziewałam się po nim wiele, a znalazł się w ulubieńcach kwietnia! Ma świetnie opakowanie sowy (dostępne w innych kolorach), działanie też niczego sobie. Nakładałam na noc grubszą warstwę, a rano budziłam się z miękkimi, nawilżonymi ustami. Jeśli jesteś fanką sów, możesz wypróbować. ;)
ok. 14 zł 

→ Ulubieńcy kwietnia


PALETA CIENI NUDE KOBO

Oczywiście nie udało mi się jeszcze wykorzystać 5 cieni z tej paletki, ale znalazły one nowe miejsce. Paletka z Kobo wygląda nieciekawie - starły się napisy i zepsuło się zamknięcie, dlatego ląduje w koszu. Cienie lubię, są idealne na dzień. Szkoda, że kosmetyki tej firmy dostępne są tylko w Naturze. 
ok. 30 zł 


KOREKTOR ANTYBAKTERYJNY SYNERGEN 

Bardzo dobry korektor. Miałam najjaśniejszy kolor (dostępne są chyba 2), ale nie należy do tych najjaśniejszy, jak widać na zdjęciach. Miał neutralne tony, w kierunku żółtych. Leci do kosza, bo mam go długo. Nawet nie wiem czy jest nadal w Rossmannie! 
ok. 8 zł 


EYELINER W SŁOICZKU AVON

Ma piękny odcień i dobrze utrzymywał się na powiece. Idealny na wiosnę czy lato. Wyrzucam, bo mam go długo, a i tak nie używam.
ok. 25 zł 

BIBUŁKI MATUJĄCE WIBO

Zużyłam kilka opakowań, bo są łatwo dostępne. Nie są najlepsze, ale jak za tę cenę warto wypróbować (tym bardziej podczas promocji). Bibułki z Wibo są cienkie i przy poprawkach w ciągu dnia potrzebuję 2-3 bibułki do usunięcia sebum z mojej twarzy. O wiele bardziej lubię te z Oriflame.
ok. 6 zł/ 40 szt.

→ Bibułki matujące Wibo | Must have każdej kobiety?


EMULSJA HYPOALERGICZNA DO HIGIENY INTYMNEJ INTIMEA

Była OK. Stosowałam ją do higieny intymnej i do oczyszczania twarzy. W tych dwóch przypadkach sprawdziła się bardzo dobrze, nie podrażniała, ani nie przesuszała skóry.
ok. 4 zł 

ŻEL POD PRYSZNIC AVON

Kiedyś używałam tylko żele z Avon. Dziś nie mam do nich takiego dostępu, ale udało mi się dostać najlepiej pachnący żel pod słońcem - Romantic Garden Of Eden. ♥ Poza zapachem nie wyróżnia go nic innego, nie nawilża, ale i nie wysusza.
ok. 8 zł/ 250 ml

ZMYWACZ DO PAZNOKCI O ZAPACHU TRUSKAWKOWYM DONEGAL

Straszny śmierdziuch! Wcale nie czuć truskawki, tylko typowy zmywacz. Z lakierami wybitnie też sobie nie radzi. Nie polecam.
ok. 8 zł/ 150 ml

To już wszystkie produkty, które udało mi się zużyć w tym miesiącu. Znowu jest tego sporo. Co z tej gromadki znasz? :) 

Buziaki! 

32 komentarze:

  1. ja również bardzo się lubię z maseczkami Ziaji :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Zele z Avon goszcza i u mnie :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Sporo z tych produktów czeka na swoją kolej, żebym zaczęła ich w używać :D Maski Bielenda, tomik Ziaji, nawet bibułki matujące :D używałam jedynie żelu do higieny intymnej z biedronki, który też się sprawdził i żelu pod prysznic z Avonu, który u mnie jest na straconej pozycji.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Same hity internetu z tych produktów, więc wcale się nie dziwię, że masz je w zapasach. :D

      Usuń
  4. Znam korektor Synergen ( a teraz to właściwie Isana, natomiast nadal świetny), znana mi jest też emulsja Intimea, gdyż miałam dwie wersje żółtą oraz niebieską ( ta różowa jeszcze mi nie wpadła w ręce :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nawet nie wiedziałam, że teraz te produkty Synergen to Isana. ;)

      Usuń
  5. Balsam-sowa uroczy :) Tonik z Ziaji chętnie bym przetestowała, szkoda, że zmywacz nie pachniał truskawkami, bo mogło być ciekawie. Tylko raz miałam zmywacz, który nie śmierdział typowym zmywaczem (egzotyczny zapach z Essence), ale niestety nie zmywał jakoś super.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja zazwyczaj używam ten z Isany i oczywiście śmierdzi jak zmywacz, ale ten Donegal to wybitny smród. :/

      Usuń
  6. Akurat zakupiłam tę emulsję Intimea ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Niczego nie miałam, ale denko udane :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie ostatnio same udane denka... Lipcowe też się szykuje niezłe :D

      Usuń
  8. Znam przede wszystkim żel Avonu :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Te bibułki matujące są bardzo przyjemne :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Są OK, ale jak masz okazję wypróbować z Oriflame, to polecam. ;)

      Usuń
  10. A ja bibułki z Wibo bardzo lubię :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Uroczy jest ten balsam z sową, ja go widziałam w H&M za 10zł :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Znam tylko żel Avon, ale mi akurat wysuszał skórę, więc już nie zamawiam ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. Miałam tylko tonik Ziaji, ale nie byłam zadowolona, moje oczy się z nim nie polubiły :/

    OdpowiedzUsuń
  14. miałam emulsję do intymnej i się polubiłam z nią :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Nie znam chyba nic, z liści zielonej oliwki lubię białą maseczkę, ale chcę wypróbować też i tą zieloną. Podobnie z maseczkami Bielenda i tonikiem Ziaja :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Obydwie maseczki zjelly z Bielendy są świetne. Z metalicznych mialam srebrną - do mojej skóry idealna!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Srebrną akurat kupiłam niedawno, ale jeszcze nie próbowałam. ;)

      Usuń
  17. Wydaje mi się, że powinnaś na coś spojrzeć. Udało ci się kupić tanio te kosmetyki. Ale jest ich dużo. Razem to i tak daje sporą sumę. Zamiast tego polecam ci uzbierać trochę pieniędzy i kupić kilka naprawdę jakościowych produktów, który będzie spełniał wiele funkcji i ma bardzo dużo dobrych opinii. Nacieszysz się nimi po prostu. Natomiast cienie z Kobo są całkiem niezłe. ;)
    https://pokazswepiekno.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chodzi o maseczki? ;) Lubię maseczki w saszetkach. Mogę wypróbować wiele za niewielkie pieniądze, a może akurat trafię na coś świetnego dla mojej skóry. A to, że wydam więcej pieniędzy na produkt, wcale nie oznacza, że się u mnie wybitnie sprawdzi. ;)

      Usuń
  18. Kuszą mnie te bibułki ;)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedzenie mojego bloga – mam nadzieję, że zostaniesz na dłużej. Będzie mi bardzo miło, gdy dołączysz do obserwatorów czy followersów na instagramie. Na każdy komentarz odpowiadam pod nim.
Buziaki!

Zdjęcia i tekst są w znacznej większości mojego autorstwa (jeżeli nie - jest to wyraźnie zaznaczone). Nie kopiuj! Jeżeli chcesz wykorzystać treść lub zdjęcia zawarte na moim blogu - zapytaj!

Copyright © 2016 ZMIENIONY RYTM , Blogger