Już prawie pół miesiąca lipca, a u mnie dopiero ulubieńcy czerwca! Bez zbędnego owijania, zapraszam! ;)
PEELING DO UST EVREE
Uwielbiam te dwa cukiereczki, zarówno wersję pomarańczową, jak i poziomkową. Umilają mi każdą wieczorną pielęgnację. Odpowiednio ścierają martwy naskórek, zostawiają usta wygładzone. Żadna pomadka już nie podkreśla moich suchych skórek. ;) Pisałam niedawno na ich temat, więc odsyłam do recenzji.
ok. 15 zł (aktualnie w promocji w Rossmann 10,49 zł)
→ Produkty do pielęgnacji ust Evree | Peeling & multifunkcyjny balsam
Skład [poziomkowy peeling do ust]: Sucrose, Cicinus Communis Seed Oil, Hydrogenated Castor Oil, Copernicia Cerifera Cera, Persea Gratissima (Avocado) Oil, Lanolin, Beta Vulgaris Extract, Maltodextrin, Helianthus Annuus Seed Oil, Glyceryl Stearate, Rosmarinus Officinalis Extract. Mangifera Indica Seed Butter, Cocos Nucifera (Coconut) Oil, Gardenia Taitensis Flower Extract, Tocopherol (mixed), Beta- Sitosterol, Squalene, Ascorbyl Palmitate, Lecithin, Propylene Glycol, Hydrogenated Vegetable Glycerides Citrate, Parfum.
HIALURONOWY PŁYN MICELARNY EVELINE
Tym razem mam płyn micelarny dla skóry bardzo wrażliwej i suchej. Dla mojej skóry okazał się jeszcze lepszy niż niebieska wersja (link na dole). Jest bardzo delikatny, nie podrażnia. Bardzo dobrze radzi sobie z demakijażem twarzy, oczu gorzej (ale nie jest najgorzej! :)). Stosowałam go również jako tonik do porannej pielęgnacji twarzy. Zostawia twarz przyjemnie nawilżoną i ukojoną. Bardzo lubię i polecam! Ja na pewno będę do niego wracać.
ok. 17 zł (aktualnie w promocji w Rossmann 12,99)
→ Oczyszczający płyn micelarny Eveline Facemed+
Skład: Aqua (Water), PEG-6 Caprylic/Capric Glycerides, Propanediol, Glycereth-26, Panthenol, Propylene Glycol, Cucumis Sativus Fruit Extract, Allantoin, Cetrimonium Bromide, Disodium EDTA, Xylitylglucoside, Anhydroxylitol, Xylitol, Glucose, Glycerin, Hydrolyzed Algin, Zinc Sulfate, Sodium Hyaluronate Crosspolymer, Pentylene Glycol, Ethylhexylglycerin, Sodium Hydroxide.
PEELING DO TWARZY NACOMI
Inaczej domowa mikrodermobrazja. Kupiłam dla mamy, ale nie mogłam się oprzeć, aby go nie użyć. Zakochałam się od pierwszego użycia. Peeling ma kremową konsystencję i mnóstwo maleńkich drobinek, które zapewniają delikatne oczyszczenie. Skóra jest wyraźnie wygładzona, dzięki zawartemu olejowi ze słodkich migdałów. Peeling należy nałożyć na skórę twarzy i masować przez ok. 5 min.. Dodatkową zaletą peelingu jest jego zapach - borówkowy! ♥
ok. 25 zł
Skład: Aqua, Alumina, Persea Gratissima Avocado Oil, Helianthus Annuus Seed Oil, Prunus Amygdalus Dulcis Oil, Cetyl Alcohol, Argania Spinosa Kernel Oil, Cetearyl Alcohol, Glycerin, Glyceryl Stearate, Stearic Acid, Vaccnium Myrtillus Fruit Extract, Rosa Moschata Oil, Sodium Lauroyl Glutamate, Benzyl Alcohol, Parfum, Dehydroacetic Acid, Cl 14720, Cl 42090.→ Te promocje mnie wykończą! Haul
PEELING DO CIAŁA BIOLOVE
Rzadko kupuję peelingi do ciała, jestem fanką tych kawowych, które robię sama w domu. Jednak skusiłam się na truskawkową wersję peelingu polskiej marki Biolove i nie żałuję! To małe opakowanie (100 ml) jest dość wydajne. Peeling z olejem arganowym i nasionami truskawki jest delikatny, ale jak skuteczny. Peeling cukrowy bardzo dobrze złuszcza martwy naskórek, wygładza skórę i nawilża. Zostawia delikatną warstwę, która mi odpowiada (nie muszę już balsamować ciała). Kosmetyki Biolove dostępne w drogerii internetowej Kontigo.
ok. 20 zł
Skład: Sucrose, Butyrospermum Parkii Butter, Argania Spinosa Kernel Oil, Cocos Nucifera Oil, Tocopheryl Acetate, Parfum, Fragaria Vesca Seed
Poprzedni post ➤ Poziomki czy pomarańcze? Produkty do ust marki Evree
Jestem ciekawa czy znasz coś z mojej czwórki ulubionych produktów i jacy są Twoi ulubieńcy miesiąca. :)
Buziaki!
Mam straszną ochotę na ten truskawkowy peeling z Biolove :D dzisiaj skusiłam się na borówkową mgiełkę i balsam do ciała od nich, ale na pewno wypróbuje też inne produkty :)
OdpowiedzUsuńPeeling jest super! :) Z Biolove mam jeszcze mus do ciała o zapachu maliny. ♥ Też mam zamiar wypróbować innych produktów. ;-)
UsuńJestem ciekawa tego peelingu do ciała ;) ma świetne opakowanie i ciekawe jak sprawdziłby się u mnie, pozdrawiam ;)
OdpowiedzUsuńOpakowania produktów Biolove są spoko. :) Chociaż ten peeling mogłabym mieć w większej pojemności. :D
UsuńBardzo ciekawia mnie kosmetyki marki Nacomi :D
OdpowiedzUsuńTen produkt jest wart wypróbowania. Ja na swojej liście mam jeszcze inne produkty, które MUSZĘ mieć. :D
Usuńkusi mnie peeling z kontigo
OdpowiedzUsuńPolecam! Jest kilka wersji zapachowych. ;)
UsuńMam peeling do ust i bardzo go lubię :) Bardzo ciekawie wygląda peeling do twarzy i ciała, szczerze mówiąc jeszcze nic nie miałam z tych firm ale bardzo kuszą :D
OdpowiedzUsuńZnam to KUSZENIE. :D
Usuńmuszę wypróbować ten peeling do twarzy z Nacomi
OdpowiedzUsuńKosmetyki do ust evree kuszą mnie
OdpowiedzUsuńSą urocze :)
UsuńPeeling do ust Evree polubiłam. Mam wersję poziomkową ;)
OdpowiedzUsuńSkusiłam się akurat na micel Eveline, ale czeka w zapasie ;)
OdpowiedzUsuńCzekam na Twoją recenzję na jego temat! :)
UsuńMam tylko peeling Nacomi, ale resztą produktów jestem zainteresowana i kiedyś pewnie je kupię?
OdpowiedzUsuńMam peeling do ust i lubię.
OdpowiedzUsuńPeeling wydaje się bardzo ciekawy... 😘
OdpowiedzUsuńmuszę koniecznie kupić te peelingi do ust :)
OdpowiedzUsuńDziś miałam kupić jeden taki piling do ust są na promocji za 10 zł, ale stwierdziłam, że szkoda mi kasy. Tym bardziej , mi nie potrzebny, bo ostatnio zrobiłam swój na bazie cukru, oleju rycynowego, wit A i E, więc bez sensu kupować. Ogólnie od dłuższego czasu robię swoje toniki, kremów nie używam, pilingi też robię swoje. Świetna sprawa. Polecam.
OdpowiedzUsuńTo na pewno! Ale czasem można wypróbować coś innego :)
UsuńPeeling do ust i balsam do ust evree mam ale oba jeszcze czekają na moją opinię :)
OdpowiedzUsuńCzekam :)
UsuńScrub do ust muszę kupić :)
OdpowiedzUsuńkoniecznie musze kupić z Evree peeling do ust ;) Ciągle słyszę jaki on świetny ;)
OdpowiedzUsuńJa nie mogę się przekonać do zrobienia swojego peelingu, obawiam się że wyszło by jakieś badziewie :P. Zapach truskawki musi być piękny :D.
OdpowiedzUsuńMusisz kiedyś spróbować! Jak za pierwszym razem nie wyjdzie, to za drugim na pewno. :)
UsuńJak nie spróbujesz to się nie przekonasz. I nie ma nic prostszego niż zrobienie własnego piling. Wystarczy cukier olej rycynowy bądź jaki kolwiek ja dodaje jeszcze cynamon. No kurczę prościzna, musisz spróbować i uwierz tego nie da się zepsuć.
UsuńO tak, można z nim eksperymentować na wiele sposobów. :)
UsuńPeeling do twarzy bardzo mnie korci :P
OdpowiedzUsuńta truskawka mnie strasznie pociąga:)!
OdpowiedzUsuńAjjjj ♥
Usuńchętnie kiedyś poznam osobiście Twoich ulubieńców:)
OdpowiedzUsuńChętnie skusiłabym się na coś z Biolove. Mają świetne warianty zapachowe :)
OdpowiedzUsuńOj, ja też wypróbowałabym najchętniej wszystkie zapachy. :)
UsuńPeeling do twarzy od Nacomi bardzo mnie zainteresował, ale niestety ma taki skład, że nie mogłabym stosować go do regularnego oczyszczania. Mimo wszystko raz na jakiś czas takie olejowy peeling mógłby fajnie wpłynąć na moją cerę :D
OdpowiedzUsuńZ nacomi miałam peeling kawowy i nie przypał mi za bardzo do gustu :( jestem ciekawa jak wypadłby borówkowy :D
OdpowiedzUsuńA co Ci nie w nim nie odpowiadało? :)
UsuńIle już się nasłuchałam o kosmetykach Biolove - wszędzie teraz są :D
OdpowiedzUsuńTo wszystko przez Kontigo. :D
UsuńSame ciekawe produkty, ale mam wielką ochotę w końcu wypróbować coś z Biolove :)
OdpowiedzUsuńCzęsto są fajne promocje w Kontigo, więc warto śledzić. :)
UsuńWszystkie produkty ciekawe :)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawe produkty, najbardziej zainteresowął mnie peeling :)
OdpowiedzUsuńObserwuje ;)
A który? Bo jest ich aż trzy. :)
UsuńCzasem sobie można urozmaicić. :P Tym bardziej, że jest tak wiele wariantów zapachowych. :)
OdpowiedzUsuńbardzo ciekawie wyglada ten peeling :) pozdrawiam, obserwuje i zapraszam! tysiatestuje.blogspot.de :):)
OdpowiedzUsuńNa mojej liście jest peeling Nacomi i Biolove, ale kurcze najlepiej się u mnie sprawdza kawowy więc non stop mi się wydaje, że to zbędny wydatek...Ale z drugiej strony czasami warto wypróbować coś nowego, no nie?
OdpowiedzUsuńPewnie! Ja zawsze robiłam kawowy peeling i dopiero teraz po kilku latach skusiłam się na coś innego. ;)
UsuńKusi mnie ten peeling z Evree i to bardzo :) Konkretnie pomarańczowa wersja :)
OdpowiedzUsuńPeeling do ciała bardzo kuszący. Do ust nigdy żadnego nie miałam, a z Nacomi mam wersję dla cery tłustek i uwielbiam :)
OdpowiedzUsuńObserwuję i zapraszam do siebie :)
Super post i świetne produkty :)
OdpowiedzUsuń_______________
Mój blog