poniedziałek, września 16, 2013

Nie daj się spocić

Cześć :*

Przeszła fala upałów, robi się coraz chłodniej. O pachy trzeba jednak dbać i ze względu na to czy lato, czy zima używamy antyperspirantów. Nikt chyba nie chce czuć się spoconym i brzydko pachnieć... Dziś o jednym takim, który chronił mnie latem - Fa Sport 72 h. 


Opakowanie przyjemne dla kobiet w różowej tonacji. Wygodnie trzyma się w dłoni. Zapach przyjemny, choć trochę męski. Konsystencja rzadka, dość długo wchłania się. 

Jak już wcześniej pisałam używałam go jeszcze w wakacje. Jak działał? Nie jestem osobą, która ma problemy z potliwością, dlatego spisał się bardzo dobrze. 72 h to informacja śmieszna jak dla mnie, na pewno tyle nie chroni (nie sprawdzałam), ale cały dzień czułam się bezpiecznie. Nie podrażnia, ani nie uczula skóry pod pachami.


Stosuję różne antyperspiranty, nie wiem czy do niego wrócę, ale warto wypróbować, jeśli ktoś nie ma  problemów z nadmiernym poceniem.

Cena: ok. 10 zł
Dostępność: Rossman, Super - Pharm

Używałyście go? Jak się u Was sprawdził? 

Buziaki

15 komentarzy:

  1. Nie używałam, nie przepadam za kulkami. Chyba moim faworytem jest antyperspirant w sprayu z Lady Speed Stick, bardzo je lubię i polecam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie używałam, jakoś nigdy nie trafiłam na kulkę, która będzie mi odpowiadać, aktualnie mam antyperspirant w sprayu Rexony. Ale skoro lato przeszło too moze sprobuje poszukac kulki dla mnie, a ta zakupie jako pierwsza :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie używałam jeszcze nigdy tej serii antyperspirantów Fa :)

    OdpowiedzUsuń
  4. nie używałam nigdy antyperspirantów Fa , kulki preferuję ale jeśli dość dlugo się wchłania to chyba nie jest to kosmetyk dla mnie ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Uwielbiam sztyft Nivea i Lady speed stick do zapachów i produktów "Fa" nie jestem przekonana.

    OdpowiedzUsuń
  6. Miałam jeden Fa i był tragiczny, tego nie miałam ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Nie miałam, ale nie chcę wypróbować, mam już ulubione i niezawodne antyperspiranty ;D

    OdpowiedzUsuń
  8. Miałam różne wersje tych antyperspirantów i w sumie je lubię :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Teraz kończy mi się Adidas i nie wiem co wybrać :D Kurczę, już raz stałam przed półką z tymi specyfikami, ale się zdecydować nie mogłam - za dużo tego! :D

    OdpowiedzUsuń
  10. Nie używałam :) Jakoś od dawna jestem wierna Rexonie. Ale czasem eksperymentuję, więc może w przyszłości go wybiorę :)

    OdpowiedzUsuń
  11. A ja uwielbiam antyperspiranty Fa :) To moi ulubieńcy! :D

    OdpowiedzUsuń
  12. Muszę wypróbować ;) Już dawno ich nie używałam ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. Nigdy nie miałam kulek z Fa.

    OdpowiedzUsuń
  14. jakoś nie przepadam za Fa. Zdecydowanie bardziej lubię Rexonę :D

    OdpowiedzUsuń
  15. nie miałam jeszcze tej kulki z Fa, mam na razie rexonę w sprayu i chroni tylko na kilka godzin ...

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedzenie mojego bloga – mam nadzieję, że zostaniesz na dłużej. Będzie mi bardzo miło, gdy dołączysz do obserwatorów czy followersów na instagramie. Na każdy komentarz odpowiadam pod nim.
Buziaki!

Zdjęcia i tekst są w znacznej większości mojego autorstwa (jeżeli nie - jest to wyraźnie zaznaczone). Nie kopiuj! Jeżeli chcesz wykorzystać treść lub zdjęcia zawarte na moim blogu - zapytaj!

Copyright © 2016 ZMIENIONY RYTM , Blogger