W ostatnich ulubieńcach pokazywałam maskarę Maybelline, która ma za zadanie wydłużyć rzęsy.
Tusz do lekkiego, naturalnego makijażu. Jest czarny, ładnie podkreśla rzęsy, trochę je wydłuża. Szczoteczka pozwala idealnie rozczesać rzęsy. Maskara nie odbija się, ani nie osypuje w ciągu dnia.
Kupując ten tusz spodziewałam się innego efektu, jednak naturalny look też przypadł mi do gustu.
bez / 1 warstwa / 2 warstwy |
Buziaki
Podoba mi się! :) Ja od jakiegoś czasu upodobałam sobie maskary Eveline.
OdpowiedzUsuńBył czas, że tusz ten śnił mi się po nocach, ale gdy zobaczyłam szczoteczkę to mi się go odechciało ;/
OdpowiedzUsuńFajnie, nienachalnie podkreślający oczy, podoba mi się :)
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podoba;)
OdpowiedzUsuńNie miałam styczności z tym tuszem, ale ja polecam: Avon Big & Daring, Avon Super Shock Max, Maybelline volum express i Bell hypoallergenic... Miałam jeszcze parę dobrych, ale nie mogę sobie nazwy przypomnieć :(
OdpowiedzUsuńMiałam kiedyś dawno temu ten tusz i dobrze go wspominam :)
OdpowiedzUsuń