poniedziałek, kwietnia 14, 2014

Get unready with me







Macie? Znacie? Lubicie?

Buziaki

15 komentarzy:

  1. Znam tylko zel z bebauty i bardzo lubie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja właśnie zaczęłam przygodę z BeBeauty :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Uwielbiam żel do mycia BeBeauty :-)
    kremu differin używałam ale mi nie pomgół :-/
    Płynu garniera jeszcze nie miałam okazji testować :-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Mam żel do mycia twarzy z BeBeauty i wazelinę Ziaji. Kiedyś wypróbuję micel Garniera :)

    OdpowiedzUsuń
  5. tego Garniera jeszcze nie znam ale mam w planach kupić :D

    OdpowiedzUsuń
  6. Żel z flos-lek bardzo lubię , żel z Biedroku kupuje już kilka dobrych miesięcy :P

    OdpowiedzUsuń
  7. Tylko Garniera znam. Świetny micel :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Micela od Garniera mam i sprawdza się świetnie!

    OdpowiedzUsuń
  9. znam jedynie ten żel z biedronki, a micela z Garniera chcę wypróbować ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. wazelina ma swoje stałe w miejsce w mojej torebce ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Żel z flos leku uwielbiam, ale teraz kupiłam wersję w tubce :) Wazelinę też mam i często się bardzo przydaje.

    Mam pytanie, jak się sprawdza ten krem z nivea ? Wiem, że również jesteś posiadaczką cery tłustej, więc chciałabym się dowiedzieć jak u Ciebie się sprawdza. Miałam krem regenerujący z nivea, ale inny i był za tłusty, a krem nawilżająco-matujący był kompletnie beznadziejny i go wyrzuciłam, więc obawiam się, że kolejny krem nivea może być niewypałem :D Chciałabym wiedzieć czy jest tłusty, jak nawilża i czy zapycha. I tak ogólnie ja na tłustej cerze się sprawdza

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Używam go zaledwie kilka dni, więc nic więcej nie będę mogła powiedzieć. Z tego co zauważyłam przez te kilka dni to: krem nie jest tłusty, szybko się wchłania, pozostawia lekki film. Twarz rano nie jest tłusta, a napięta i hm... elastyczna? Nawilżenie przeciętne. Na razie mnie nie zapchał. Przypominam, że używam go kilka dni.

      Usuń
  12. Z ostatnich dwóch produktów korzystam regularnie ;)
    Zapraszam do siebie na babkę, jajka faszerowane, jajka sadzone z czekolady

    OdpowiedzUsuń
  13. wazelina jest i u mnie w wieczornej pielęgnacji :)
    a na ten żel z flosleku chyba się skuszę :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Mój wieczorny "rytuał " jest podobny :D

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedzenie mojego bloga – mam nadzieję, że zostaniesz na dłużej. Będzie mi bardzo miło, gdy dołączysz do obserwatorów czy followersów na instagramie. Na każdy komentarz odpowiadam pod nim.
Buziaki!

Zdjęcia i tekst są w znacznej większości mojego autorstwa (jeżeli nie - jest to wyraźnie zaznaczone). Nie kopiuj! Jeżeli chcesz wykorzystać treść lub zdjęcia zawarte na moim blogu - zapytaj!

Copyright © 2016 ZMIENIONY RYTM , Blogger