piątek, listopada 29, 2013

Argan Oil For Hair


Produkt ten kupiłam w ciemno, gdy zauważyłam w Rossmanie w promocji za 5 zł. Akurat jedwab, którego używałam dobił dna, więc postanowiłam go wypróbować.
Buteleczka 20 ml z dużym otworem (trzeba uważać przy jego wylewaniu). Zapach jest słodki, nawet go polubiłam. Olejek ten używam po każdym umyciu, na wilgotne włosy (można używać na suche). Zazwyczaj nakładam na same końce, czasem zdarza mi się przeczesać je palcami od ucha. Olejek nie spowodował przetłuszczania. Włosy po nim są miękkie, sypkie, błyszczące. Rozdwojone końcówki nie były aż tak widoczne jak wcześniej. Mimo niewielkiej buteleczki produkt ten jest bardzo wydajny, stosuję go od października co 2 dni.

Cena: ok. 10 zł
Dostępność: Rossman

Miałyście ten olejek? Jak się sprawdził u Was? 

Buziaki

25 komentarzy:

  1. nie miałam, ale czaje się na coś nowego bo mój jedwab tez dobija końca :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo chętnie wypróbuję mimo że mam swój ulubiony jedwab :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie słyszałam o nim jeszcze. :) na końcówki stosuję właśnie jedwab.

    OdpowiedzUsuń
  4. Wolę kupować czysty olejek arganowy :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Mam go. I chyba muszę zacząć używać. Ostatnio na włosy nakładałam marokańską kurację z Avon, ale zauważyłam, że obciąża mi włosy.

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie miałam go, ale jak jest taki tani to lecę w pon do Rossa i kupie :D

    OdpowiedzUsuń
  7. Jeszcze go nie miałam, ale chyba będę musiała właśnie wypróbować ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Już go widziałam na kilku blogach i sama chcę go wypróbować :) A jego cena jest niezwykle niska, kiedyś myślałam, ze jest droższy

    OdpowiedzUsuń
  9. Ooo, nie widziałam go, by był na promocji :D Tak to bym się skusiła :D

    OdpowiedzUsuń
  10. Muszę przyznać, że nie widziałam go jeszcze, ale zaciekawił mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Mam, skończyłam dużą buteleczkę, a mała jeszcze czeka :)

    OdpowiedzUsuń
  12. jeszcze nie wypróbowałysmy tego produktu ale musimy spróbowac ;)
    niestety w okresie zimowym nasze włosy wymagaja wzmożonej pielegnacji ;(
    już dołączyłyśmy do grona Twoich obserwatorów.
    super blog, będziemy tu chętnie wracać!!!
    zapraszamy także do siebie,
    będzie nam bardzo miło, jeśli również dołączysz do grona naszych obserwatorów!
    pozdrawiamy ;)

    Alicja i Magda

    OdpowiedzUsuń
  13. Mam, używam. Nic specjalnego wg mnie. U mnie końcówek włosów nie przetłuszcza, są miękkie w dotyku, lśnią, nie nawilża i nie sprawia, że włosy po nim są mniej suche.. Taki zwykły olejek wg mnie.. ;)

    OdpowiedzUsuń
  14. To chyba nie jest czysty olej arganowy, co pisze na opakowaniu? Tak zwracam uwagę, bo zapach się nie zgadza, czysty pachnie mniej przyjemnie, trochę jak... kozi ser :P

    OdpowiedzUsuń
  15. a miałam go kupić... jak wykończę jedwabie z Biosilka to już się na niego skuszę :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Kusi mnie i mam nadzieję, że będę miała możliwość go wypróować :D

    OdpowiedzUsuń
  17. wydaje się być fajnym produktem, aczkolwiek go nie miałam, bo używam innych olejków :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Wygląda ciekawie, ale mimo wszystko nie kupiłabym go. Nie lubię olejków. ;)

    OdpowiedzUsuń
  19. jak skończę jedwab to sie skuszę:)

    OdpowiedzUsuń
  20. mam ten olejek, i jest ok, ale teraz sięgnę po coś innego

    OdpowiedzUsuń
  21. Nie miałam go, bo obecnie zabezpieczam końcówki Oil Miracle, który będę miała chyba do końca życia. Zastanawiam się ile w nim jest rzeczywiście olejku arganowego :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Mam resztkę tego kosmetyku - bardzo go polubiłam i zapewne zakupię go ponownie :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Używałam , faktycznie fajny jest !
    Pozdrawiam i zapraszam do mnie na nowy post !:*

    OdpowiedzUsuń
  24. Ja czasami używam czysty olej arganowy, ale troche sa za tłuste po nim. Tzn za tłuste jak wetre w końcówki:)

    OdpowiedzUsuń
  25. Muszę się za nim rozejrzeć :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedzenie mojego bloga – mam nadzieję, że zostaniesz na dłużej. Będzie mi bardzo miło, gdy dołączysz do obserwatorów czy followersów na instagramie. Na każdy komentarz odpowiadam pod nim.
Buziaki!

Zdjęcia i tekst są w znacznej większości mojego autorstwa (jeżeli nie - jest to wyraźnie zaznaczone). Nie kopiuj! Jeżeli chcesz wykorzystać treść lub zdjęcia zawarte na moim blogu - zapytaj!

Copyright © 2016 ZMIENIONY RYTM , Blogger