Przepraszam, że taka długa przerwa jest pomiędzy notkami, ale po prostu nie mam czasu... Koniec roku = poprawki. Nawet w weekendy są zajęte.
We wtorek jedziemy na wycieczkę.
Dziś o:
Nie spodziewałam się, że zamówię ten produkt raz jeszcze, ale akurat był w zestawie, cieszę się, że o tym właśnie zapachu.
Opakowanie jak poprzednik, wygodna tuba, stojąca "na głowie", miękka, dobrze się otwiera, 200 ml.
Zapach GENIALNY. Słodko cytrusowy, uwielbiam takie zapachy na ciepłe dni. Utrzymuje się krótki czas po kąpieli.
Peeling to oczywiście nie jest. Drobinki są bardzo małe, prawie niewidzialne i niewyczuwalne, ale skóra po nim jest bardzo gładka. Dobrze się pieni, nie wysusza, używam go jako żelu i jestem zakochana!
Cena, ok. 13 zł/200 ml
Czy kupię ponownie? Ten zapach na pewno tak. :)
Buziaki
O, bardzo jestem ciekawa tego zapachu. :) Ja uwielbiam peeling z Joanny truskawkowy i kiwi, mam po nim niesamowicie gładką skórę i cudownie pachnie. :3
OdpowiedzUsuńp0li5h.blogspot.com
W sumie dawno nie zamawiałam nic z Avonu, a ten żel wydaje się być dobry :)
OdpowiedzUsuńMiałam i jako peeling kompletnie się nie sprawdził, ale w roli żelu może być dobry :)
OdpowiedzUsuńNie używałam go jeszcze <3.
OdpowiedzUsuńOSTR <2
OdpowiedzUsuńOSTR <3
OdpowiedzUsuńOoo.. Pierwszy raz widzę ten żel. :P
OdpowiedzUsuńmuzyka nie w moim guscie;(
OdpowiedzUsuńCieszę się, że tobie ten peeling się spodobał. ;) Ja niestety nie miałam okazji spróbować - w Avon nie lubię zamawiać. ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję! :D
OdpowiedzUsuńI tak, to były najlepsze urodziny w moim życiu! :D
I tak, też znam ten ból poprawiania ocen, okropieństwo. Ale damy radę, nie ?:D
Miałam go kiedyś i był całkiem fajny ;) Jednak ostatnio częściej wybieram peelingi z Joanny ;) Mają takie samo działanie, niższą cenę i więcej wariantów zapachowych :D
OdpowiedzUsuńAle fajna cena. Może następnym razem zamówię sobie z avonu :D
OdpowiedzUsuńja nie używam peelingów.. może czas zacząć :)
OdpowiedzUsuńNigdy nie miałam peelingów z Avonu, ale może kiedyś się na jakiś skuszę :)
OdpowiedzUsuńsuper muza!
OdpowiedzUsuńrównież bardzo lubię jego zapach i byłam zadowolona :)
OdpowiedzUsuńmmm, cytrusy:) Fajny post;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i mam nadzieję, że Ty też zechcesz mnie odwiedzić, na www.pyzoletka.blogspot.com
Pyzoletka :)
No, akcja bardzo ciekawa i naprawdę skłania do przemyśleń. :D
OdpowiedzUsuńZ AVON-u to ja chyba z 7 lat niczego nie zamawiałam :) a tego typu peelingo-żele niestety mnie nie zadowalają, bo za każdym razem trafiam na taki, który mam za mało i za małe drobinki ścierające :)
OdpowiedzUsuńTak, to wszystko dostałam ;)
OdpowiedzUsuńNie używałam nigdy. Ostatnio z Avonu zamawiałam coś kilka lat temu :)
OdpowiedzUsuńnie stosowałam go, ale może się okazać bardzo przyzwoity:) obserwujemy? pzdr.
OdpowiedzUsuńmusi ślicznie pachnieć :d
OdpowiedzUsuńUwielbiam, kosmetyki z AVON-u więc ten peeling pewnie też bym polubiła:)
OdpowiedzUsuńPOZDRAWIAM M.