sobota, kwietnia 30, 2016

Makijaż w 10 minut

Jako studentka rano mam bardzo mało czasu. Nie mogę wstać wcześniej, aby wszystko zrobić na spokojnie. Taka moja wada. Kto też tak ma? Ręka do góry. :) 

Orgaznier - Biedronka

Po wchłonięciu kremu nakładam podkład. Obecnie jest to podkład korygujący La Roche Posay, który recenzowałam niedawno.


Pod oczami robię niezły trójkąt korektorem Bell Multi Mineral. Nie mam większych problemów z sińcami, dlatego ten lekki korektor jest dla mnie całkiem fajny. Dla młodych osób lub takich, które nie mają problemy z tą okolicą będzie ciekawym produktem. Ładnie rozświetla, jest jasny i neutralne tony. Minusem jest to, że nie trzyma się od rana do wieczora.



Rzęsy maluje moim jednym z ulubionych tuszy, jest to Lovely Pump Up. Wracam do niego, gdy skończy mi się maskara, a nie ma żadnej promocji. Kosztuje dyszkę. Maskara ta podkreśla rzęsy, ładnie rozczesuje, lekko pogrubia i wydłuża. Efekt jaki daje jest super na co dzień.

Cień do powiek to produkt, którego nie używam codziennie, ostatnio jednak bardzo często. Nakładam szybko odcień 357 pędzlem na całą powiekę i finito lub dokładam palcem Cappuccino z Makeup Revolution na środku powieki. Wygląda całkiem spoko.


Jeśli nie nakładam cieni wtedy na ustach ląduje pomadka Yves Rocher, która ma wyrazisty kolor. Odbijam nadmiar w chusteczkę i wygląda suuuper (na wiosnę - petarda).
Kiedy mam cienie na powiekach często nakładam też kredkę Lovely nr 1, jestem w niej zakochana. Ma piękny kolor.

Puder jaki używam i jest moim ulubieńcem to Manhattan puder w kompakcie. Efekt jaki zostawia to lekka satyna. Ma ładny odcień i nie ciemnieje w ciągu dnia.
Na policzkach ląduje już mocno zużyty róż Wibo (6). Polecam go osobom, które rozpoczynają naukę z makijażem. Jest delikatny i bardzo ciężko zrobić sobie nim krzywdę. ;)


Brwi lekko podkreślam korektorem Eveline. Jeśli przejadę nim brwi 2 razy efekt jest super, są one ujarzmione i lekko podkreślone. Jednak trzeba z nim uważać, bo dość długie wymachiwanie szczoteczką spowoduje, że brwi będą mocno ciemne i efekt będzie odwrotny (w przypadku blondynek).

Jakich kosmetyków używacie do codziennego makijażu? 

Buziaki

3 komentarze:

  1. Mam ten tusz z Lovely jest genialny i miałam też kiedyś korektor Bell. Też mam róż z wibo, tylko to chyba nie jest ten sam.

    OdpowiedzUsuń
  2. też robię wszystko na ostatnią chwilę, przez co często się gdzieś spóźniam :D ale sen to bardzo ważna część życia w życiu człowieka, nie można jej sobie odmawiać! dzięki temu jednak nauczyłam się roić cały makijaż w max. 10 minut, łącznie z kreskami i dokładnym nałożeniem korektora :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też się bardzo często spóźniałam, od tego roku powiedziałam sobie STOP! Jednak nie zawsze mi wychodzi. :D

      Usuń

Dziękuję za odwiedzenie mojego bloga – mam nadzieję, że zostaniesz na dłużej. Będzie mi bardzo miło, gdy dołączysz do obserwatorów czy followersów na instagramie. Na każdy komentarz odpowiadam pod nim.
Buziaki!

Zdjęcia i tekst są w znacznej większości mojego autorstwa (jeżeli nie - jest to wyraźnie zaznaczone). Nie kopiuj! Jeżeli chcesz wykorzystać treść lub zdjęcia zawarte na moim blogu - zapytaj!

Copyright © 2016 ZMIENIONY RYTM , Blogger