Lubisz maski do twarzy? A czekoladę? Ba, pytanie! To na pewno maska dla Ciebie. Nie tylko umili Twój wieczór, ale i oczyści Twoją cerę. Dziś o oczyszczającej masce czekoladowej. Będziesz w siódmym niebie... :)
Maska przeznaczona jest do cery mieszanej i tłustej. Głęboko oczyszcza skórę, odblokowuje pory i wyciąga z nich zanieczyszczenia. Po jej zastosowaniu skóra ma być odmłodzona, nawilżona i zregenerowana. Jak sprawdziła się u mnie?
Czekoladowa maska oczyszczająca pachnie genialnie! Nie wiem czy smakuje równie dobrze, bo nie próbowałam... :D Ma konsystencję zbitą, ale dobrze rozprowadza się po twarzy. Nakładam ją na całą twarz lub tylko strefę T i zostawiam na 15 min.
Maska po kilku minutach po nałożeniu zastyga na twarzy, aby do tego nie dopuścić, najlepiej spryskać ją wodą albo tonikiem. Jest oczyszczająca, ale ma również właściwości zmiękczające, nawilżające dzięki glicerynie, która jest już na 3. miejscu w składzie i maśle kakaowym.
Po zmyciu, cera jest oczyszczona, zaskórniki mniej widoczne, zmatowiona, miękka i wygładzona. Czy nawilża? Na pewno nie odczuwam ściągnięcia, za co duży plus. Nawilżenie jest jednak minimalne. Nie wyobrażam sobie później nie nałożyć kremu.
Maska czekoladowa zachęciła mnie na tyle, że mam ochotę wypróbować jeszcze inne warianty z tej firmy, może mi coś polecisz? Znasz te maseczki? Jakie inne możesz mi polecić (najlepiej nawilżające)? :)
Znajdziesz mnie na Facebooku i Instagramie ♥
Uwielbiam ich maseczki <3. Miodowa do włosów też jest cudna.
OdpowiedzUsuńNie wiedziałam, że mają też maski do włosów. :) Dzięki!
Usuńja z nawilzajacych lubie witaminowa od bani agafii :) tej nie mialam :)
OdpowiedzUsuńMnie witaminowa słabo nawilża :/
UsuńCzekoladowa leży jeszcze nie użyta, ale trzeba się za nią wziąć ;) A jeżeli chodzi o polecenie maseczki i to z 7th Heaven to serdecznie Ci polecam Maseczkę błotną nawilżającą z gotowym materiałem ;)
OdpowiedzUsuńCo za cudeńko:) Koniecznie muszę ją mieć:)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńKocham czekoladę, musze spóbować!
OdpowiedzUsuńPolecam. ;-)
UsuńNie wiem dlaczego, ale nie przekonują mnie te maseczki ;/
OdpowiedzUsuńTeż mam tak z niektórymi produktami. :)
UsuńOoo na pewno wypróbuję. Raj dla takiej czekoladocholiczki jak ja :)
OdpowiedzUsuń:>
UsuńCzekolada to coś co lubię :-)
OdpowiedzUsuńA kto nie lubi? :D
UsuńNabrałam ochotę na taką maskę. Nie dość, że czekoladowa to jeszcze dopasowana do mojej cery :)
OdpowiedzUsuńMoże skusisz się przy następnym szaleństwie zakupowym. :D
UsuńSzkoda, że nie nawilża tak jak powinna, bo zapowiadała się fantastycznie :D
OdpowiedzUsuńJeśli o mnie chodzi to gorąco polecam maseczki w płachcie, bodajże z firmy LOMILOMI. Je również można kupić w Hebe, mają opcje na różne dni tygodnia i moja skóra po nich nie narzekała na brak nawilżenia :3
Miałam je wszystkie :) Uwielbiam Acerola :)
UsuńPodoba mi się :D, choć nie powiem, zapach gra tu kluczową rolę :D
OdpowiedzUsuńnie próbowałam, ale zapach czekolady ... <3
OdpowiedzUsuńO jejku! Jako czekoladoholik muszę wypróbować koniecznie tę maseczkę!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Rose♥
mmmmyyyy :) wygląda smakowicie ta maseczka hehe :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam ją + zapach! mmmmm
OdpowiedzUsuńPozdrawiam<3
Miałam raz taką maseczkę i byłam zachwycona ;)
OdpowiedzUsuńKuszą mnie ich maseczki choć jeszcze rzadziej nie miałam :) póki nie wykorzystam tego co mam to nie kupię nowej :P
OdpowiedzUsuńMaseczki nie znałam i mimo, że wygląda zachęcająco, to chyba nie kupię. Bo mieć czekoladę na twarzy i jej nie zjeść to tortura :x
OdpowiedzUsuńHaha, warto się czasem przemęczyć. :D
UsuńWielokrotnie widziałam te maseczki w drogerii, ale nigdy po żadną nie sięgnęłam. Może się skuszę. :)
OdpowiedzUsuńBrzmi ciekawie :D
OdpowiedzUsuńCzekolada na twarzy.. to musi być luksus!
OdpowiedzUsuńLubię słodkie kosmetyki, może wypróbuję.
OdpowiedzUsuńMam, będę testować:)
OdpowiedzUsuńlubię te maseczki i czekoladowa jest super :D
OdpowiedzUsuń