poniedziałek, grudnia 12, 2016

Oczyszczająca czekotubka


Lubisz maski do twarzy? A czekoladę? Ba, pytanie! To na pewno maska dla Ciebie. Nie tylko umili Twój wieczór, ale i oczyści Twoją cerę. Dziś o oczyszczającej masce czekoladowej. Będziesz w siódmym niebie... :) 

Maska przeznaczona jest do cery mieszanej i tłustej. Głęboko oczyszcza skórę, odblokowuje pory i wyciąga z nich zanieczyszczenia. Po jej zastosowaniu skóra ma być odmłodzona, nawilżona i zregenerowana. Jak sprawdziła się u mnie?


Czekoladowa maska oczyszczająca pachnie genialnie! Nie wiem czy smakuje równie dobrze, bo nie próbowałam... :D Ma konsystencję zbitą, ale dobrze rozprowadza się po twarzy. Nakładam ją na całą twarz lub tylko strefę T i zostawiam na 15 min.

Maska po kilku minutach po nałożeniu zastyga na twarzy, aby do tego nie dopuścić, najlepiej spryskać ją wodą albo tonikiem. Jest oczyszczająca, ale ma również właściwości zmiękczające, nawilżające dzięki glicerynie, która jest już na 3. miejscu w składzie i maśle kakaowym.


Po zmyciu, cera jest oczyszczona, zaskórniki mniej widoczne, zmatowiona, miękka i wygładzona. Czy nawilża? Na pewno nie odczuwam ściągnięcia, za co duży plus. Nawilżenie jest jednak minimalne. Nie wyobrażam sobie później nie nałożyć kremu. 


Znajdziesz ją w Hebe, za ok. 6 zł.
Maska czekoladowa zachęciła mnie na tyle, że mam ochotę wypróbować jeszcze inne warianty z tej firmy, może mi coś polecisz? Znasz te maseczki? Jakie inne możesz mi polecić (najlepiej nawilżające)? :) 
Znajdziesz mnie na Facebooku i Instagramie ♥

Buziaki! 

34 komentarze:

  1. Uwielbiam ich maseczki <3. Miodowa do włosów też jest cudna.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie wiedziałam, że mają też maski do włosów. :) Dzięki!

      Usuń
  2. ja z nawilzajacych lubie witaminowa od bani agafii :) tej nie mialam :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Czekoladowa leży jeszcze nie użyta, ale trzeba się za nią wziąć ;) A jeżeli chodzi o polecenie maseczki i to z 7th Heaven to serdecznie Ci polecam Maseczkę błotną nawilżającą z gotowym materiałem ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Co za cudeńko:) Koniecznie muszę ją mieć:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Kocham czekoladę, musze spóbować!

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie wiem dlaczego, ale nie przekonują mnie te maseczki ;/

    OdpowiedzUsuń
  7. Ooo na pewno wypróbuję. Raj dla takiej czekoladocholiczki jak ja :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Nabrałam ochotę na taką maskę. Nie dość, że czekoladowa to jeszcze dopasowana do mojej cery :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Może skusisz się przy następnym szaleństwie zakupowym. :D

      Usuń
  9. Szkoda, że nie nawilża tak jak powinna, bo zapowiadała się fantastycznie :D
    Jeśli o mnie chodzi to gorąco polecam maseczki w płachcie, bodajże z firmy LOMILOMI. Je również można kupić w Hebe, mają opcje na różne dni tygodnia i moja skóra po nich nie narzekała na brak nawilżenia :3

    OdpowiedzUsuń
  10. Podoba mi się :D, choć nie powiem, zapach gra tu kluczową rolę :D

    OdpowiedzUsuń
  11. nie próbowałam, ale zapach czekolady ... <3

    OdpowiedzUsuń
  12. O jejku! Jako czekoladoholik muszę wypróbować koniecznie tę maseczkę!

    Pozdrawiam,
    Rose♥

    OdpowiedzUsuń
  13. mmmmyyyy :) wygląda smakowicie ta maseczka hehe :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Uwielbiam ją + zapach! mmmmm
    Pozdrawiam<3

    OdpowiedzUsuń
  15. Miałam raz taką maseczkę i byłam zachwycona ;)

    OdpowiedzUsuń
  16. Kuszą mnie ich maseczki choć jeszcze rzadziej nie miałam :) póki nie wykorzystam tego co mam to nie kupię nowej :P

    OdpowiedzUsuń
  17. Maseczki nie znałam i mimo, że wygląda zachęcająco, to chyba nie kupię. Bo mieć czekoladę na twarzy i jej nie zjeść to tortura :x

    OdpowiedzUsuń
  18. Wielokrotnie widziałam te maseczki w drogerii, ale nigdy po żadną nie sięgnęłam. Może się skuszę. :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Czekolada na twarzy.. to musi być luksus!

    OdpowiedzUsuń
  20. Lubię słodkie kosmetyki, może wypróbuję.

    OdpowiedzUsuń
  21. lubię te maseczki i czekoladowa jest super :D

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedzenie mojego bloga – mam nadzieję, że zostaniesz na dłużej. Będzie mi bardzo miło, gdy dołączysz do obserwatorów czy followersów na instagramie. Na każdy komentarz odpowiadam pod nim.
Buziaki!

Zdjęcia i tekst są w znacznej większości mojego autorstwa (jeżeli nie - jest to wyraźnie zaznaczone). Nie kopiuj! Jeżeli chcesz wykorzystać treść lub zdjęcia zawarte na moim blogu - zapytaj!

Copyright © 2016 ZMIENIONY RYTM , Blogger