Hej! Z czasem zaczynamy myśleć, że do naszej pielęgnacji powinniśmy coś dodać. Dziś o 3 czynnościach, które wykonuję regularnie, codziennie.
1. krem pod oczy
Kremy stosowałam już kilka lat wcześniej, ale nie mogłam robić tego regularnie. Kiedy sobie przypomniałam, to nakładałam. Od pewnego czasu robię to regularnie - codziennie rano i wieczorem. Rano - bio-żel pod oczy i na powieki kojący ze świetlikiem Ziaja, a wieczorem odżywczy krem pod oczy Vianek. Oba produkty spisują się świetnie. Czasem nakładam też olej z pestek winogron Nacomi.
2. krem na szyję i dekolt
Gdy kremuję twarz, pewną ilość kremu nakładam na szyję i aplikuję w sposób pokazany na rysunku klik. Zazwyczaj jest to krem do twarzy, jaki obecnie stosuję, na zmianę: odżywczy krem do twarzy na noc Vianek i krem nawilżający Dermedic. Czasem jest to zwykły balsam, który nakładam na ciało.
3. masaż skalpu
Do rozczesywania włosów używam ulubionego Tangle Teezera. Spisuje się rewelacyjnie. Szczotkę tą używam również do masażu skalpu, który wykonuję, gdy włosy są już suche. Przez kilka minut (3-5 min.) delikatnie masuję skórę głowy, aby poprawić jej dotlenienie i ukrwienie. Czynność ta, pobudza również cebulki do szybszego wzrostu.
Nie zapominacie o tych czynnościach? Wykonujecie je regularnie? A może co chciałybyście zacząć? :)
Buziaki!
Ja właśnie często zapominałam o pielęgnacji dekoltu, ale już od wakacji się poprawiłam w tej kwestii ;)
OdpowiedzUsuńSuper! Piątka :)
UsuńKremu pod oczy też staram się używać codziennie, a kiedyś nie robiłam tego wcale :D
OdpowiedzUsuńTo dobrze, z czasem będziesz stosowała go codziennie. :)
UsuńJa nigdy nie wykonuję tych czynności :(
OdpowiedzUsuńMoże czas zacząć? :)
UsuńKiedyś krem pod oczy używałam codziennie, teraz o tym zapominam, ale chyba muszę do tego wrócić... Krem na twarz nakładam codziennie rano i wieczorem, ale o dekolcie zapominam :(
OdpowiedzUsuńja kremuje dekolt i szyję jak mi się przypomni, czyli niezbyt często...
OdpowiedzUsuńolejki nacomi uwielbiam mam w domu 3 i są świetne :) ogólnie markę bardzo lubię :)
OdpowiedzUsuńkosmetyki Vianka mnie kuszą ale nie miałam jeszcze nic ;) myślę że jak opróżnię zapasy to coś sobie kupię :)
Do czego stosujesz te olejki? Ja się zastanawiam, aby zacząć pielęgnować nimi całą twarz i wypróbować na włosy.
UsuńPoluję na Vianek:)!
OdpowiedzUsuń