Minimum - tyle nakładam na włosy, które są długie i cienkie. Jest to: szampon, odżywka, czasem maska.
Włosy myję co 2 dni. Używam różnych szamponów, nie zwracam uwagi na SLS i inne dodatki, moje włosy to lubią. Obecnie jest to Gliss Kur do włosów zniszczonych, cienkich i płaskich, jest on przezroczysty, nie obciąża włosów, dodaje delikatnej objętości. Szampon, jak szampon, bez rewelacji, ale nie jest bublem. Następnie odżywka - używam zawsze, aby je bez problemu rozczesać. Nivea Long Repair sprawdza się idealnie, włosy są miękkie, gładkie i błyszczące.
Maska - stosuję ją raz na tydzień, półtora. Intensywnie regenerująca maseczka Biovax - mam ją po raz pierwszy, ale nie zauważyłam żadnych efektów. Jedynie nie ma problemów z ich rozczesaniem i nic więcej. Raczej nie skuszę się już na maski z tej firmy, bo to już druga, która się nie sprawdziła.
Co polecacie do pielęgnacji włosów długich i cienkich? Macie sprawdzone produkty? Dajcie znać :)
Buziaki
Long repair to moja ulubiona odżywka :D
OdpowiedzUsuńTa odżywka Nivea ciekawa :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię tą odżywkę :)
OdpowiedzUsuńja ani Nivea ani Biovax nie lubię w pielęgnacji włosów ;)
OdpowiedzUsuńJa coś nie lubię kosmetyków Nivea do włosów
OdpowiedzUsuń