Moje włosy są suche na końcówkach, przy nasadzie przetłuszczają się. Po każdym myciu stosuję odżywki do spłukiwania (żeby ich nie przeciążać), czasem też wybieram olejek arganowy. Tym razem padło na odżywkę odbudowująca z olejkiem jojoba z YR.
Tubka zawiera 150 ml odżywki, która jest dość wydajna i starczyła mi na prawie 2 miesiące używania (przy myciu co 2 dzień). Nakładam ją od ucha do samych końcówek. Czasem zostawiałam ją na kilka minut, a czasem zmywałam od razu - efekt podobny.
Włosy mam długie, falujące, dlatego fale są lekko podkreślone. Z rozczesywaniem nie ma żadnego problemu. Włosy są miękkie, nawilżone i błyszczące. Końcówki, które są zniszczone wyglądały ładniej, chociaż wcale nie zostały odbudowane (to niemożliwe).
Cena, ok. 14 zł
Dostępność: salony YR, online
Znacie? Lubicie? Jakie odżywki/maski do włosów polecacie?
Buziaki
Ja co do niej miałam mieszane uczucia, raz nawilżała i włosy były sypkie, a czasami wysuszone na wiór :/
OdpowiedzUsuńja używam Seri, tania duża puszka i naprawdę rewelacyjny efekt ale każde włosy są w końcu inne :) mi jednak pasuje, Yves nie używam i nigdy nie używałam ale za to moja mama jest zadowolona z kremów ;) a ja z jej tuszu Yves którego pożyczam :P
OdpowiedzUsuńMam ją na swojej wish liście więc na pewno wypróbuję.
OdpowiedzUsuńsłyszałam o niej dużo dobrego, do tej pory miałam jedynie ich szampon, ale odżywkę chętnie wypróbuje przy okazji zakupów ;)
OdpowiedzUsuńU mnie się niestety nie sprawdziła:(
OdpowiedzUsuńJa ją bardzo lubię :)
OdpowiedzUsuńNigdy nie miałam tego kosmetyku. Za to miałam kiedyś szampon z YR, bodajże wygładzający. Szału nie robił, niestety :(
OdpowiedzUsuń