środa, sierpnia 21, 2013

wakacyjne paznokcie

Cześć :*

Post paznokciowy był dawno temu, więc postanowiłam pokazać Wam, co ostatnio gościło na moich paznokciach.



Avon - divine lime
Zamówiłam go, gdy tylko pojawił się w katalogu. Żałuję. Kolor nie należy do boskich. Żeby wyszedł taki kolor jak na zdjęciu powyżej muszę nałożyć kryjący lakier, dopiero później ten i to jeszcze 2 warstwy minimum. Nic nie kryje, końcówki szybko się ścierają. 

Cena: w zależności od katalogu, ok. 13 zł


Lovely nr 402
Mój pierwszy lakier z serii żelowej. Kolor podoba mi się, jak widać na zdjęciu ma drobinki, które pięknie błyszczą się w słońcu. Końcówki ścierają się po 3 dniach. Krycie po 2-3 warstwach zadowalające.

Cena: ok. 8 zł


Golden Rose 209
To jest dopiero lakier! Nic nie kryje. Tak jak w przypadku Divine lime z Avonu muszę dać kryjący lakier + ok. 3 warstwy, żeby uzyskać taki efekt. Po tym lakierze zniechęciłam się do tych z GR.

Cena: ok. 6 zł

Podsumowując: kolory piękne wszystkich lakierów (może ten z Avonu taki przeciętny) ale krycie i trwałość bardzo na minus. 

Może miałyście któryś z tych lakierów? Albo inne z tej serii co ja? Sprawdziły Wam się? Jakie są Wasze ulubione lakiery? 


instagram/zmienionyrytm
ćwiczysz? dołącz się!
zmienionyrytm2@gmail.com

Buziaki


36 komentarzy:

  1. Ja uwielbiam lakiery z gr. większość mam właśnie od nich i pojedyncze sztuki są które nie kryją, ale to właśnie jasne odcienie.

    a ten kolor avonu.... jakiś taki dziwny :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Wow, 3 lakierowe buble pod rzad ;) Toleruje tylko jedna warstwe, dwie to dla mnie max. Zazwyczaj rezygnuje z tych, ktore potrzebuja dwoch warstw. Ty to masz "szczescie" ;)))

    OdpowiedzUsuń
  3. Z Lovely z tej serii mam taki fioletowy i nieźle kryje. :)
    Zmieniło się trochę widzę ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Fajnie tu jest, mnie się podoba :)

      Usuń
    2. Tak się właśnie zastanawiam nad nagrywaniem, ale:
      a) nie mam sprzętu (moje dwa aparaty nie mają funkcji nagrywania ://), choć sprzęt to najmniejszy problem.
      b) nie mam pojęcia co mogłabym przekazać ludziom na YT. Samych denek, ulubieńców i hauli nie chcę robić. A makijaży nie robią jakis odkrywczych :D

      Usuń
  4. Pierwszy kolor zdecydowanie nie mój :) a tak to ten żółty najbardziej mi odpowiada:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Miałam sobie kupić ten żelowy, ale skończyło się na piaskowym.. Lakiery z Avonu są bardzo nietrwałe i trzeb, dużo warstw, wiem coś o tym :D Lakiery z Golden Rose , które posiadam strasznie długo schną, a 3 warstwy to jednak jeszcze więcej czasu z niedotykaniem niczego, czekając na piękny mani :D

    OdpowiedzUsuń
  6. Najbardziej podoba mi się lakier z Lovely ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. nie miałam ich, ale te z Avonu sa dla mnie cienkie;/

    OdpowiedzUsuń
  8. widzę że lubisz żółty kolorek - jak i ja ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Ja najbardziej lubię lakiery golden rose i rimmel salon pro.
    Z golden rose polecam ci serię
    selective, with protein oraz care+strong. Z tych serii mam lakiery i jestem z nich zadowolona. Dobrze kryją i długo się utrzymują. Serii paris nie miałam, więc nie mogę się wypowiedzieć.
    Tutaj masz jeden z lakierów golden rose, który pokazywałam w akcji maliny. Dwie warstwy wystarczyły, żeby uzyskać idealne krycie a na paznokciach też bardzo długo się trzymają http://mojakosmetycznapasja.blogspot.com/2013/06/fiolet-od-golden-rose-czyli-ostatni.html

    OdpowiedzUsuń
  10. Miałam z Avonu z tej serii dwa kolory, różowy i niebieski brokatowy, nie były złe.

    Z GR z tej serii mam 4 albo 5 lakierów, wszystkie są super :)

    OdpowiedzUsuń
  11. PS. Pytałaś ostatnio na moim blogu pod komentarze jaki używam krem matujący na dzień. Więc ja używam na zmianę krem z nivea nawilżająco- matujący i krem barwa siarkowa moc. Tego z nivea nie polecam bo jeżeli chodzi o jego działanie matujące to zupełnie się nie sprawdza. Wcale nie matowi cery. A siarkowa moc jest po prostu genialny ! Bardzo szybko się wchłania i świetnie matowi twarz. Świetnie się sprawdza pod makijaż. Jest świetny do cery tłustej i problematycznej ze skłonnościami do różnych niespodzianek. W składzie ma m.in tlenek cynku i siarkę, czyli właśnie składniki do cery tłustej, trądzikowej :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. właśnie ja w obawie, żeby mi nie wysuszył twarzy to nie używam go codziennie tylko na zmianę z innym kremem, ale on też fajnie działa na niedoskonałości :)

      Usuń
  12. Mam z avonu śliczny błękit i wystarczy jedna warstwa, więc to po prostu zależy od odcienia.

    OdpowiedzUsuń
  13. Kolory śliczne, ale nie lubię gdy muszę nałożyć kilka warstw by uzyskać kolor:(

    OdpowiedzUsuń
  14. Pod względem kolorystycznym podoba mi się lakier z Lovely. A sama posiadam jeden z lakierów z GR z serii Paris, ale w turkusowym odcieniu. I bardzo go lubię :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Nienawidzę lakierów, które nie kryją płytki.
    Dla mnie to chyba największy minus...

    OdpowiedzUsuń
  16. Lubię lakiery z lovely, chociaż nie są najlepsze :)

    OdpowiedzUsuń
  17. ja mam z Avonu taki odcień limonkowy,tyle, że nieperłowy, sytuacja dokładnie taka sama, okrutnie nierówno kryje płytkę, minimum dwa razu muszę pomalować paznokcie,a efekt i tak niewart zachodu...

    OdpowiedzUsuń
  18. Drugi kolor mi się bardzo podoba! :)

    OdpowiedzUsuń
  19. właśnie pomalowałam sobie lakierem z avon super nimi sie maluje

    OdpowiedzUsuń
  20. Ten ostatni czyli żółty to chyba najładniejszy odcień tego koloru :D

    OdpowiedzUsuń
  21. ja mam jeden lakier z lovely, a właściwie bazę pod kawior i masakra jakaś bo odpryskuje mi po niecałym dniu! a GR ma naprawdę świetne lakiery, mega duży wybór i cena też niewysoka :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Ha, zabawne! Mam właśnie na paznokciach dwa identyczne kolory, ale nie z Avonu, czy Golden Rose, a z Safari :D Zgadza się, Safari :D kupiłam je na jakimś dworcu i chyba nawet trzymają się dłużej, niż 3 dni :)

    ___________________________

    http://hone-your-english.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  23. A ja akurat jestem miłośniczką lakierów z Avonu :) Bardzo lubię ich urozmaiconą kolorystykę :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Chyba ten zielony (morski?) najfajniejszy :)

    OdpowiedzUsuń
  25. kolory ładne,ale skoro krycie fatalne.. :)

    OdpowiedzUsuń
  26. Jakoś żadne z tych lakierów mnie nie oczarował, jeszcze jak takie słabe krycie to się nei zdecyduję na żaden :)

    OdpowiedzUsuń
  27. Ten niebieski z lovely i żółty z GR są cudowne :) Szkoda tylko, że takie krycie słabe...

    OdpowiedzUsuń
  28. Moja koleżanka ma ten z Avon i mówi \, że jak pomaluje nim paznokcie to czuje jakby miała musztardę na paznokciach ;)

    OdpowiedzUsuń
  29. te lakiery z golden rose właśnie mają tę wadę, że kiepsko kryją ...

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedzenie mojego bloga – mam nadzieję, że zostaniesz na dłużej. Będzie mi bardzo miło, gdy dołączysz do obserwatorów czy followersów na instagramie. Na każdy komentarz odpowiadam pod nim.
Buziaki!

Zdjęcia i tekst są w znacznej większości mojego autorstwa (jeżeli nie - jest to wyraźnie zaznaczone). Nie kopiuj! Jeżeli chcesz wykorzystać treść lub zdjęcia zawarte na moim blogu - zapytaj!

Copyright © 2016 ZMIENIONY RYTM , Blogger