Do mycia twarzy zazwyczaj używałam żelu z Under 20 lub piankę z Pharmaceris. Oba produkty są moimi ulubionymi, miałam po kilka opakowań i postanowiłam wypróbować coś nowego. Dziś przedstawię produkty firmy Kolastyna.
150 ml produktu znajduje się w przyjemnym dla oka opakowaniu. Całkiem przyjemnie pachnie, chociaż nie wiem czym, ale ładnie. Konsystencja rzadka, przelewa się przez palce i może wylać się go za dużo. Świetnie się pieni. Żel dobrze zmywa resztki makijażu. Cera jest matowa, trochę wysusza. Nie spowodował wysypu na mojej twarzy, nie podrażnia, nic nie szczypie.
Taki średniaczek, raczej nie kupię go ponownie, bo jest mało wydajny przez tą konsystencje. Fakt, że dopiero po kilku użyciach udało mi się wylać na dłoń tyle produktów, która jest potrzebna do umycia całej twarzy.
Cena: 10 zł
Dostępność: Hebe, Rossman, Super-Pharm
Miałyście ten produkt? Jak sprawdził się u Was? Co wybieracie do mycia twarzy?
Chciałybyście jakąś konkretną notkę? :)
instagram/zmienionyrytm
Czyli nic ciekawego :/
OdpowiedzUsuńNie znam tego żelu :)
OdpowiedzUsuńdo mycia twarzy ostatnio tylko żel micelarny z Biedronki ;) nie dość że jest tani, to jeszcze bardzo wydajny
OdpowiedzUsuńja również go polecam :)
Usuńwłaśnie zastanawiam się nad zmianą kosmetyków Nivea na Kolastynę :)
OdpowiedzUsuńnigdy nie miałam tego żelu:) ja do mycia buzi używam L'oreal Skin Perfection:) ale nie jest to mój numer jeden, jak do zdenkuję to kupię coś lepszego:)
OdpowiedzUsuńJa aktualnie używam żelu z Avonu i jest całkiem fajny :) Konsystencję ma idealną i wystarczy odrobina produktu, żeby nie tylko umyć twarz, ale także zmyć makijaż :)
OdpowiedzUsuńWróciłam z wakacji i widzę małe zmiany na Twoim blogu :) Ładny szablon ;)
OdpowiedzUsuńMnie kusza tansze wersje zeli oczyszczajacych np. BeBeauty ;)
OdpowiedzUsuńJa do mycia używam żelu Vichy :)
OdpowiedzUsuńjeszcze nie miałam niczego z tej serii kolastyny
OdpowiedzUsuńTo prawda, tę decyzję trzeba przemyśleć. Ja jeden mam 2 lata, drugi - rok i nie żałuję. Oby tak zostało :)
OdpowiedzUsuńjakoś nigdy nie ciągnęło mnie do żeli z kolastyny ;)
OdpowiedzUsuńKiedyś zastanawiałam się nad jego kupnem, ale standardowo - wybrałam coś innego ;)
OdpowiedzUsuńWolę pianki do mycia twarzy, ale zazwyczaj kupuję żele - głównie ze względu na okazyjne ceny ;)
hmmm jak nie ma parabenów to muszę się za nim rozejrzeć :)
OdpowiedzUsuńNie miałam tego żelu :) Używam żelu z Iwostin Purritin ;D Zielony :) W sumie już chyba prawie dwa lata używam i jestem mega zadowolona ;D
OdpowiedzUsuńNie znam tego produktu. Do mycia twarzy używałam biedronkowego żelu miecelarnego i dla mnie jest świetny, a przy tym taniutki :)
OdpowiedzUsuńNie miałam :)
OdpowiedzUsuńMiałam żel z Kolastyny tylko w takim zielonym opakowaniu i właśnie był zbyt rzadki jak dla mnie. Ale ogólnie działał dość dobrze :). Używam akurat tego co mi wpadnie w oko w drogerii - czasami są to pianki, czasami żele :)
OdpowiedzUsuńNie miałam go i raczej nie kupię :/
OdpowiedzUsuńU mnie do mycia twarzy sprawdzają się tylko bardzo delikatne produkty, ostatnio prym wiedzie pianka Decubal :)
OdpowiedzUsuńNie miałam,
OdpowiedzUsuńNie używam żeli,póki co nie spotkałam odpowiedniego,większość bardzo wysusza mi i tak suchą skórę;/
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Szkoda, że konsystencja jest bardzo płynna. Nie lubię jak żel przelewa mi się przez palce - strasznie mnie to jakoś irytuje. Fajnie, że postanowiłaś spróbować czegoś innego. Twarz lubi się przyzwyczajać do pewnych produktów dlatego ja również od czasu do czasu sięgam po coś zupełnie nowego. Z rozkoszą jednak wracam do swoich ulubieńców. Teraz używam żelu do mycia z Biodermy. W międzyczasie testowałam piankę z Pharmaceris, o której wspomniałaś - jednak jakoś pianki do mycia nie są moimi faworytami. Z Pharmaceris nie było inaczej choć samemu produktowi nie mam nic do zarzucenia :)
OdpowiedzUsuńOjj przydałoby mi się takie coś :)
OdpowiedzUsuńNo zeusa tak ;) Wiecej niz 10zł mysle, ze nie wezme ;)
OdpowiedzUsuńBardzo go sobie chwalę :)
OdpowiedzUsuńnakolorowane.blog.pl
Widzę zmianę na blogu :D Teraz jest tak ładnie i przejrzyście :)
OdpowiedzUsuńa ja do mycia twarzy mam mydło aleppo i nie zamienię na nic innego :)
OdpowiedzUsuńnie miałam :P
OdpowiedzUsuńnie miałam nigdy ani tego żelu, ani niczego innego produkcji Kolastyny :)
OdpowiedzUsuńspoko, nie ma sprawy ;)
OdpowiedzUsuńNie spotakałam się w ogóle z tą serią od kolastyny :)
OdpowiedzUsuńnigdy nie używałam tego żelu, od lat jestem z żelem z avonu :)!
OdpowiedzUsuńa ja zwróciłam uwagę na Twój kolor paznokci :D - lubię!
OdpowiedzUsuńnie miałam go
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo za komentarz :) Pozdrawiam, Dominika.♥
nigdy go nie używałam :)
OdpowiedzUsuńNie miałam go jeszcze, opakowanie zachęca szkoda tylko że to taki średniaczek :)
OdpowiedzUsuńDobrze wiedzieć aby na przyszłość nie kupować :)
OdpowiedzUsuńWłaśnie go wygrałam i ciekawa jestem, jak się spisze...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!:D