piątek, listopada 08, 2013

ulubieńcy ostatnich miesięcy

Dawno nie było ulubieńców. Dziś postanowiłam pokazać kilka ulubionych produktów.



Żel do mycia twarzy Biały Jeleń - pisałam o nim recenzję. Bardzo fajny żel, dobrze myje, nie wysusza, nie ma uczucia ściągniętej skóry, przyjemnie pachnie. Jednym minusem jest jego wydajność.


Odżywka do włosów zniszczonych Gliss Kur - oczywiście nie naprawi zniszczonych włosów, ale fajnie mi się ją używało i nie miałam problemu z jej rozczesaniem. Wydajność też nie jest plusem tej odżywki.


Little Black Dress - uwielbiam! Świetnie pachną. Moim zdaniem to najładniejszy zapach sukienek z AVONu. Chociaż zapach nie utrzymuje się cały dzień trafiły do ulubieńców.


Peeling myjący, Joanna - dziwne, ale to moje pierwsze opakowanie i na pewno nie ostatnie. Zapach jest nieziemski, a zdzieranie też nie należy do najgorszych.


Olejek do mycia, Isana - genialny zapach, wydajny, dobrze się pieni i kosztuje 4zł. Czego chcieć więcej?


Płyn micelarny L'Oreal - recenzja się pojawiła i jako płyn micelarny nie spełniał zadania, nie byłam z niego zadowolona, ale jako tonik spisuje się idealnie, jest niezwykle delikatnym płynem.

Nie są to produkty, które mają same plusy, pomimo to bardzo je polubiłam i kupię kolejne opakowanie.

A jakich Wy macie ulubieńców? 

Buziaki

21 komentarzy:

  1. Bardzo chciałam kupić i wypróbować ten żel do twarzy Biały jeleń, jednak nigdzie go nie mogłam znaleźć ;/ więc kupiłam żel z Ziaji nuno :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Znam olejek z Isany i pachnie cudownie! Jako żel świetny. Kupiłam go na promocji za 2,99zł, więc cena przyjemna. ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. UWIELBIAM ten olejek z Isany! Wzięłam go z półki w ciemno i przepadłam :D Wydajny??? To mało powiedziane! Mam go już 2 miesiące, codziennie go używam... no niestety sięga powoli dna... Ale 2 miesiące... i to nie oszczędzany :) Kocham!!!! :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Peeling bardzo lubię, olejek Isany również, a odżywki Gliss Kur używam obecnie i u mnie też bardzo fajnie się sprawdza ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. olejek z Isany jest naprawdę świetny, a tak to reszty z Twojego denka nie miałam, ale interesuje mnie ten żel z Białego Jelenia :)

    OdpowiedzUsuń
  6. mam próbkę tej odżywki z Gliss Kur'a, zobaczymy, jaki będzie efekt podczas mycia i po :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Olejek z Isany jest świetny :) odżywka z gliss kura zawsze pomaga mi z rozczesywaniu włosów i w tej roli speawdza się genialnie

    OdpowiedzUsuń
  8. U mnie ideal soft jako micel sprawuje się świetnie:) reszty nie znam,

    OdpowiedzUsuń
  9. 2, 4 & 5 - i moje osobiste ulubieńce:) micela jeszcze nie próbowałam ale mam ochotę:)

    OdpowiedzUsuń
  10. ten olejek isanowy jest z granulkami? jeśli tak to go mialam i uwielbiałam za zapach :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Odżywki w spray'u Gliss Kur'a kuszą mnie na zimne dni, ale póki co mam dużo zabezpieczaczy w płynie :)
    Muszę kiedyś sobie kupić ten olejek z Isany!

    OdpowiedzUsuń
  12. Te odżywki z Gliss Kur też bardzo lubię, miałam kilka i każda mi pasowała.

    OdpowiedzUsuń
  13. Też bardzo lubię tę wersję Isany, a Litte Black Dress to jedyna wersja avonowskiej sukienki której nie wąchała, i chyba jedyna która myślę, że mogłaby mi się spodobać :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Uwielbiam peelingi z Joanny, niedawno miałam waniliowy i był super <3

    OdpowiedzUsuń
  15. Z Twoich ulubieńców znam tylko odżywkę Gliss Kur, która dla moich włosów była tragiczna ;/

    OdpowiedzUsuń
  16. Ta nowa seria Gliss Kura zbiera dużo pozytywnych recenzji :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Też lubię tą Czarną Sukienkę :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Mi też te perfumy z AVONu strasznie się podobają :D

    OdpowiedzUsuń
  19. Ten Joanna peeling myjacy jest tez moj ulubiony produkt! Slicznie pachnie i go uzywalam w Polsce <3
    Pozdrawiamy i zapraszamy do nas na rodzanie! Moze interesuje cie rowniez wspolna obserwacja?
    xoxo
    www.fashfab.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  20. LBD podoba mi się, ale nie na tyle chyba żeby kupić. Z klasyków wolę Incandessence ;)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedzenie mojego bloga – mam nadzieję, że zostaniesz na dłużej. Będzie mi bardzo miło, gdy dołączysz do obserwatorów czy followersów na instagramie. Na każdy komentarz odpowiadam pod nim.
Buziaki!

Zdjęcia i tekst są w znacznej większości mojego autorstwa (jeżeli nie - jest to wyraźnie zaznaczone). Nie kopiuj! Jeżeli chcesz wykorzystać treść lub zdjęcia zawarte na moim blogu - zapytaj!

Copyright © 2016 ZMIENIONY RYTM , Blogger