Heeej! Dziś pora na bonusowy post z serii Blogmas - świąteczny makijaż. Jak wiecie, specjalistką nie jestem, ale lubię czasem coś zmalować. Pokaże Wam co mi wyszło.
Na dzień noszę bardzo dzienne makijaże - jeden, góra dwa cienie na powiece lub tylko tuszuję rzęsy. Makijaż świąteczny wygląda podobnie, oko lekko błyszczy, a na ustach kolor.
Do świątecznego makijażu użyłam:
x podkład Revlon ColorStay
x puder bambusowy BiochemiaUrody.com
x baza pod cienie Catrice
x paleta cieni MUA Hall Of Fame
x tusz do rzęs Eveline Volume Celebrities
x żel do brwi Essence Make Me Brow
x rozświetlacz z paletki Strobing Kobo
x róż Wibo
 |
| BRĄZY |
 |
| BRĄZ ZE ZŁOTEM |
Jeśli masz małe oczy zrezygnuj z kreski na dolnej powiece - zmniejszy ona je jeszcze bardziej.
Bardzo podoba mi się podkreślona dolna powieka, ale nie mogę sobie na nią pozwolić, bo mam małe oczy, wtedy są jeszcze mniejsze. Zostało mi tylko zazdrościć dużookim! :)
Jaki wygląda Twój świąteczny makijaż? Która z moich opcji bardziej Ci się podoba?
Buziaki!
Ale rzęsy <3
OdpowiedzUsuńFajny. Ja bardzo lubię taki makijaż ;)
OdpowiedzUsuńDruga propozycja jest super :-)
OdpowiedzUsuńObie propozycje są fajne :)
OdpowiedzUsuńAle masz piękny kolor oczu - zawsze się nimi zachwycam :D
OdpowiedzUsuńHaha, dziękuję :D ♥
UsuńAle piękne!
OdpowiedzUsuńPrzy moich małych oczach postawiłabym na pierwszą propozycję :)
OdpowiedzUsuńMiałam kiedyś ten tusz, ale strasznie leciały mi po nim rzęsy
OdpowiedzUsuń:O Nie zauważyłam tego u siebie. Mnie po żółtym Lovely leciały, a przy kolejnych opakowaniach już nie. :P
UsuńPiękny kolor oczuuu ❤👌🏽
OdpowiedzUsuńTen ciemniejszy makijaż pięknie wygląda ;) Ja na Twoim miejscu bym się nie przejmowała, bo też mam maleńkie oczy a kreskę i tak sobie robię ;)
OdpowiedzUsuńBardzo ładny makijaż :) takie kolorki lubię ;)
OdpowiedzUsuńBardzo ładny, akurat w moim stylu :)
OdpowiedzUsuń