Opakowanie (200 ml). Zapach świeży, delikatny. Płyn ten całkiem dobrze radził sobie z makijażem całej twarzy. Oczy też dobrze zmywał, jednak po jego użyciu bardzo mnie piekły...
Płyn ten nie powoduje odczucia ściągniętej skóry, nie podrażnia, nie wysusza, nie uczula, odświeża, matowi, szczypie w oczy.
Cena: ok. 12 zł
Dostępność: drogerie, Rossman
Miałyście? Jak się spisał u Was?
Buziaki
u mnie bardzo dobrze się sprawdza ;)
OdpowiedzUsuńPlanuję jego zakup ale mam nadzieję że nie będzie szczypał.
OdpowiedzUsuńMiałam z tej serii "peeling" i już po nic więcej z Kolastyny nie sięgnę....
OdpowiedzUsuńMam jedynie jakąś maseczkę z tej firmy.
OdpowiedzUsuńNie używałam jej jeszcze, a co do tego produktu to napewno się nie skuszę.
Mam go i bardzo lubię. Dla mnie świetny :) I moich oczu na szczęście nie podrażnia.
OdpowiedzUsuńnie miałam :) zawsze wracam do tego biedronkowego :)
OdpowiedzUsuńOj skoro piekły Cię po nim oczy, to ja na pewno z niego nie skorzystam..
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Nie miałam, ale chyba się nie skuszę. :)
OdpowiedzUsuńja miałam tą różową wersję, przyjemna w użyciu :)
OdpowiedzUsuńJa uwielbiam płyn miceralny z biedronki! :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do mnie :)
skoro szczypie w oczy to wolę nie ryzykować :(
OdpowiedzUsuńNie stosowałam ;-) Jestem wierna biedronkowemu micelkowi, choć ostatnio wpadł mi w ręce micel z Yves ;-)
OdpowiedzUsuńJak oczy piekły to kicha.
OdpowiedzUsuńZe względu na to szczypanie w oczy, chyba bym się na niego nie zdecydowała :/
OdpowiedzUsuńChyba nigdy nie miałam nic z Kolastyny. :)
OdpowiedzUsuńJa wahałam się ostatnio czy go kupić, ale stwierdziłam, że wybiorę coś innego i znalazłam idealny delikatny płyn, który bez problemu radzi sobie z wodoodpornym makijażem :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie i do obserwacji :)--> http://veneaa.blogspot.com/
Też mam wrażliwe oczy, więc ten płyn niestety nie dla mnie :(
OdpowiedzUsuńnie miałam, ale pieczenie oczu nie wchodzi w grę :(
OdpowiedzUsuńMyślę,że nie jest to produkt dla mnie bo mam wrażliwe oczka :)
OdpowiedzUsuń