poniedziałek, sierpnia 07, 2017

Ulubieńcy lipca | ocieplacz Glam Shop, tonik Evree, maskara Benefit i inne


Czas ujawnić perełki lipca. W tym miesiącu znalazło się aż siedem produktów! Będzie o ulubionym toniku, korektorze, ocieplaczu i kilku innych kosmetykach. Zapraszam do lektury. ;)

Przez ostatnie trzy miesiące wpadło w moje łapki wiele produktów. Większość z nich w mojej kosmetyczce pojawiły się po raz pierwszy. Kilka z nich pojawi się w dzisiejszym poście, bo lubię je i często po nie sięgam.

→ Te promocje mnie wykończą! | Rossmann, Hebe, Kontigo, Yves Rocher


OCIEPLACZ GLAMSHOP 

Jakiś czas temu szukałam pudru odpowiedniego do ocieplania twarzy (nawet pytałam Was o to na instagramie). Kilka dni (czy nawet tygodni) później, Hania DigitalGirl ogłosiła -20% w swoim sklepie Glam-shop. Już wcześniej wiedziałam, że ma w swojej ofercie ocieplacze, ale nikt o nich nie mówił. Kupiłam w ciemno i jestem zadowolona! Ocieplacz jest w neutralnym kolorze i świetnie się sprawdza na jasnych karnacjach. Trzyma się przez wiele godzin. ;) Sprawdzi się u osób początkujących. Jakie produkty polecacie z GlamShop? 
25 zł/ 9g

Skład: TALC, MICA, ALUMINUM STARCH OCTENYLSUCCINATE, ZINC STEARATE, CAPRYLIC/CAPRIC TRIGLYCERIDE, PENTAERYTHRITYL TETRAISOSTEARATE, DIMETHYLIMIDAZOLIDINONE RICE STARCH, TITANIUM DIOXIDE, PHENOXYETHANOL, ETHYLHEXYLGLYCERIN, CI 77491, CI 77492, CI 77499, ALUMINA, MAGNESIUM OXIDE


KOREKTOR I ROZŚWIETLACZ 2w1 RIMMEL MATCH PERFECTION

Korektor, który jest często polecany na blogach, znalazł się i w mojej kosmetyczce. Na początku go nie doceniałam, ot taki korektor. Dziś znalazł się w ulubieńcach za lekkość, naturalny efekt i rozjaśnienie okolic pod oczami. Mój odcień to 030 Classic Beige i jest to jasny odcień beżu z dodatkiem żółtych tonów. Krycie ma średnie, gdy potrzebuję większego, najpierw nakładam bardziej kryjący korektor, później ten Rimmel.
ok. 32 zł/ 7ml (aktualnie w promocji 25,59 zł/ Rossmann) 

Skład: Aqua/Water/Eau, Cyclopentasiloxane, C12-15 Alkyl Benzoate, Talc, Glycerin, Dimethicone, Polymethyl Methacrylate, Peg-10 Dimethicone, Dimethicone Peg-10/15 Crosspolymer, Acrylates/Dimethicone Copolymer, Dimethiconol, Magnesium Sulfate, Boron Nitride, Nylon-12, Peg-10, Phenoxyethanol, Tocopheryl Acetate, Triethoxycaprylylsilane, Aluminum Dimyristate, Caprylyl Glycol, Disodium Stearoyl Glutamate, Vitis Vinifera (Grape) Juice, Punica Granatum Fruit Juice, Potassium Sorbate, Hexylene Glycol, Euterpe Oleracea Juice Powder, Ascorbyl Glucoside, Dipropylene Glycol, Tocopherol, Sapphire Powder, Palmaria Palmata Extract, 2-Ethyl Hexyl Acrylate. [May Contain/Peut Contenir/+/-: Titanium Dioxide (Ci 77891), Iron Oxides (Ci 77491, Ci 77492, Ci77499), Ultramarines (Ci 77007)].
TUSZ DO RZĘS THEY'RE REAL! BENEFIT

Tusz, który jest polecany i równie często odradzany u mnie okazał się HITEM. Uwielbiam efekt jaki daje - rozdziela, zagęszcza, pogrubia, podkręca i delikatnie wydłuża rzęsy. Trzyma się cały dzień i nie osypuje. Efekt możecie zobaczyć na instagramie. Niestety mam tylko miniaturkę, ale udało mi się  ją dostać w promocji za niecałe 45 zł (maskara + eyeliner z tej samej serii). 
63 zł/ 4g 139 zł/ 8,5g

Skład: WATER (AQUA), PARAFFIN, POLYBUTENE, STYRENE/ACRYLATES/AMMONIUM METHACRYLATE COPOLYMER, BEESWAX (CERA ALBA), BIS-DIGLYCERYL POLYACYLADIPATE-2, C18-36 ACID TRIGLYCERIDE, PALMITIC ACID, STEARIC ACID, TRIETHANOLAMINE, VP/EICOSENE COPOLYMER, ACACIA SENEGAL GUM, HYDROXYETHYLCELLULOSE, PHENOXYETHANOL, TETRASODIUM EDTA, BUTYLENE GLYCOL, CAPRYLYL GLYCOL, TOCOPHERYL ACETATE, SODIUM LAURETH-12 SULFATE, GLYCERIN, POTASSIUM SORBATE, SERICIN, CALCIUM CHLORIDE, SODIUM HYALURONATE, TILIA TOMENTOSA BUD EXTRACT, CITRIC ACID, BHT, SORBIC ACID. [+/-: IRON OXIDES (CI 77491, CI 77492, CI 77499), ULTRAMARINES (CI 77007), CHROMIUM OXIDE GREENS (CI 77288), CHROMIUM HYDROXIDE GREEN (CI 77289), TITANIUM DIOXIDE (CI 77891)]. N¬∞ 05827/N


CIEŃ DO POWIEK KOBO 117

Wkład 117 Caffe Latte znalazł miejsce (w końcu) w paletce magnetycznej i prawie przy każdym makijażu w lipcu lądował na mojej powiece. Czemu? Jest matowy, świetnie sprawdza się w załamaniu. Kolor kawy z mlekiem nadaje się do każdego dziennego makijażu. Niestety minusem jest fakt, że produkty Kobo znajdują się tylko w drogeriach Natura, do której nie mam dostępu.
ok. 14 zł/ 1,9g

Skład: Talc, Polyethylene, Mica, Titanium Dioxide, Zinc Stearate, Corn Starch, Kaolin, Dimethicone, Phenoxyethanol, Ethylhexylglycerin, [+/- CI 77499, CI 77491, CI 77492, CI 19140, CI 77742, CI 77288, CI 77007, CI 42090, CI 12085]

RÓŻANY TONIK EVREE MAGIC ROSE

Muszę go jeszcze przedstawiać? Chyba nie. ;) Pod koniec lipca sprawdził się przede wszystkim do odświeżania twarzy podczas upałów. ♥ Ogólnie tonik stosuję codziennie rano i wieczorem. Ma atomizer, więc wystarczy kilka psiknięć aby zaaplikować go na twarz. Szybko, łatwo i skutecznie. Koi, lekko nawilża, niweluje uczucie ściągnięcia.
ok. 15 zł/ 200 ml (aktualnie w promocji 11,99/ Rossmann)

Skład: Aqua/Water, Rosa Damascena Flower Water, Glycerin, Sodium Hyaluronate, Panthenol, DMDM Hydantoin, Iodopropynyl Butylcarbamate, Parfum, Geraniol, Citronellol.
KREM DO DEPILACJI SKÓRY NORMALNEJ SILK & FRESH VEET

Od dawna nie używałam kremów do depilacji, bo jak pamiętam były strasznymi smrodziuszkami. Podczas promocji w Rossmannie oczywiście się skusiłam na dwa dwupaki (!) z Veet, na szczęście nie śmierdzą. :) Krem nie podrażnia i dobrze radzi sobie z włoskami. Należy go nałożyć na skórę na ok. 6 min., ściągnąć szpatułką i dokładnie spłukać. Można stosować co trzy dni.
ok. 16 zł/ 2x100 ml

Skład: Aqua, Urea, Potassium Thioglycolate, Paraffinum Liquidum, Cetearyl Alcohol, Calcium Hydroxide, Talc, Ceteareth-20, Glycerin, Sorbitol, Parfum, Magnesium Trisilicate, Potassium Hydroxide, Propylene Glycol, Lithium Magnesium Sodium Silicate, Sodium Gluconate, Geraniol, Acrylates Copolymer, Citronellol, Limonene, Hydrated Silica, Butylphenyl Methylpropional, Propylene Glycol Dicaprylate/Dicaprate, Nelumbo Nucifera Flower Extract, Phenoxyethanol, Potassium Sorbate, Xanthan Gum, CI 77891.


KREM Z FILTREM SPF 30 PROTECT & MOISTURE NIVEA

Kolejny produkt, który spisał się pod sam koniec minionego miesiąca - nawilżający balsam do ciała z filtrem, który miałam okazję używać dzięki marce Nivea. Balsam ma świetną konsystencję - dość gęste mleczko, które przyjemnie nakłada się na skórę, dobrze wchłania i nie lepi. Pozostawia skórę nawilżoną i miękką. Nie brudzi ubrań. Oczywiście balsam nie zapewnia 100% ochrony przed słońcem (!) Należy pamiętać o unikaniu słońca w najgorętszych godzinach (11-14/15) i aplikować co 2-3 godziny krem ochronny.
ok. 25 zł 
Skład: Aqua, Homosalate, Octocrylene, Glycerin, Butyl Methoxydibenzoylmethane, Ethylhexyl Salicylate, C12-15 Alkyl Benzoate, Alcohol Denat, Titanium Dioxide (nano), Glyceryl Stearate Citrate, Panthenol, Hydrogenated Coco-Glycerides, Myristyl Myristate, Tocopheryl Acetate, VP/Hexadecene Copolymer, Xanthan Gum, Sodium Acrylates/C10-30 Alkyl Acrylate Crosspolymer, Cetyl Alcohol, Stearyl Alcohol, Silica, Sodium Citrate, Citric Acid, Dimethicone, Trisodium EDTA, Ethylhexylglycerin, Phenoxyethanol, Methylparaben, Ethylparaben, Linalool, Limonene, Butylphenyl Methylpropional, Benzyl Alcohol, Alpha-Isomethyl Ionone, Citronellol, Eugenol, Coumarin, Parfum

Znacie? Lubicie? Co stało się Twoim ulubieńcem w lipcu? ;)
PS Większa czcionka składu czy ta jest czytelna? ;)

Buziaki! 

49 komentarzy:

  1. Swego czasu lubiłam bardzo ten koektor pod oczy. A toniki Evree lubię wszystkie, mój ostatni hit, to pomarańczowy :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Z tych produktów miałam tylko różany tonik i bardzo go lubiłam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Super! Widzę, że większości odpowiada ten produkt. :)

      Usuń
  3. Znam jedynie tonik i bardzo lubię, już powoli go kończę, więc niedługo skuszę się na kolejne wersje :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Tonik zaraz zacznęużywać, mam nadzieję, że też go polubię :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Ma widok kosmetyków Hani od razu serce bije mi szybciej:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Też ostatnio zakupiłam ten tonik z Evree i intensywnie go testuję, ale zapowiada się bardzo fajnie :D

    OdpowiedzUsuń
  7. Koniecznie musze zlozyc zamowienie w glamshopie :)

    OdpowiedzUsuń
  8. toniki z Evree bardzo lubię :) kusi mnie też coś z GlamShopu, ale nie mogę się zdecydować, co brać :D

    OdpowiedzUsuń
  9. Tonik z Evree był u mnie w porządku dopóki nie odkryłam, że w składzie ma donor formaldehydu :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam nadzieję, że autorka nie będzie miała nic przeciwko jak pozwolę sobie odpowiedzieć. Ja również o tym słyszałam, bardzo go lubię i zużyłam kilka opakowań, ale to chyba jakaś nowa informacja, nikt wcześniej o tym nie mówił. Muszę zgłębić ten temat.

      Usuń
    2. Dzięki za cynk, też poczytam na ten temat.

      Usuń
  10. Pielęgnacja Everee to dla mnie strzał w dziesiątkę:)!

    OdpowiedzUsuń
  11. Muszę kupić coś wreszcie z GlamShopu, ale jest tam teraz tyle wszystkiego, że trudno się zdecydować. Może jakaś paletę cieni?
    Również lubię tonik z Evree, ale (tak jak pozwoliłam sobie odpowiedzieć) słyszałam, że jest w nim straszna chemia! Trzeba zgłębić ten temat czy faktycznie jest się czego obawiać.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja chyba wolałabym sobie sama skomponować paletkę cieni. ;)
      Tak, cieszy mnie wspólna wymiana komentarzy :)

      Usuń
  12. Korcą mnie nowości od Hani, muszę w końcu złożyć zamówienie, tylko obawiam się kwoty jaka z tego wyjdzie :P

    OdpowiedzUsuń
  13. Też muszę skusić się na produkty z Glam-Shopu ;)

    OdpowiedzUsuń
  14. Tonik evree mam ale ten w bardziej pomarańczowej wersji :) zabij.. używam od miesiąca może dłużej i lepiej i nie pamiętam dalej. Ten mój też jest całkiem fajny :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Muszę w końcu wypróbować ten tusz :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Znam jedynie balsam Nivea.

    OdpowiedzUsuń
  17. Nie znam żadnego z tych produktów, ale ocieplaczem mocno mnie zaciekawiłaś ;)

    OdpowiedzUsuń
  18. Muszę kupić własnie jakiś krem do depilacji :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Polecam Ci wypróbować ten z Veet. Za 16 zł dwie tubki, więc cena OK :)

      Usuń
  19. Z toników Evree bardzo lubię ten pomarańczowy :) Innych jeszcze nie miałam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To mój pierwszy tonik Evree. Mam ochotę na ten niebieski, bo jest często polecany, ale jeszcze nie udało mi się go dostać w drogerii. :P

      Usuń
  20. musze w końcu odłożyć środki i pokupować kosmetyki z Glam shopu bo poki co mam pędzle i jeden cień!
    Balsamy z Nieba są naprawdę fajne, bo rzeczywiście czuć to nawilżenie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O tak, na zakupy w GS trzeba mieć troszkę pieniążków, bo nigdy nie kończy się na jednym produkcie. ;P

      Usuń
  21. Tusz Benefitu They're Real jest i moim ulubieńcem. :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Też muszę w końcu zamówić coś z Glamshopu, jestem bardzo ciekawa tych produktów. Tonik z Evree planuję kupić już od dawna, ale zawsze wpada mi w ręce coś innego i ciągle to odwlekam :) A krem do depilacji z Veet również kupiłam na promocji, ale jeszcze czeka na swoją kolej, mam nadzieję, że u mnie też się sprawdzi :)

    OdpowiedzUsuń
  23. muszę w końcu wypróbować ten tusz Benefit, bo to naprawdę wstyd go nie znać:D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Gdyby nie ta promocja to na pewno bym go nie wypróbowała. :P

      Usuń
  24. Kemy nivea zarówno do opalania jak również balsamy po opalaniu stosuję od lat. Nie mam dla mnie nic lepszego, chroni doskonale i pielęgnuje skórę po opalaniu.

    OdpowiedzUsuń
  25. Ten korektor z Rimmel używałam kilka lat temu i bardzo miło go wspominam :-) Z GlamShopu mam kontur i też jest super :-) Chłodny odcień, który idealnie nadaje się do mojej karnacji, nie jest za ciemny ani za jasny, jak ten z KOBO "Sahara Sand" :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kobo był prawie niewidoczny na mojej skórze (miałam tę jasną wersję), ten z GS jest ulepszoną jego wersją. :P

      Usuń

Dziękuję za odwiedzenie mojego bloga – mam nadzieję, że zostaniesz na dłużej. Będzie mi bardzo miło, gdy dołączysz do obserwatorów czy followersów na instagramie. Na każdy komentarz odpowiadam pod nim.
Buziaki!

Zdjęcia i tekst są w znacznej większości mojego autorstwa (jeżeli nie - jest to wyraźnie zaznaczone). Nie kopiuj! Jeżeli chcesz wykorzystać treść lub zdjęcia zawarte na moim blogu - zapytaj!

Copyright © 2016 ZMIENIONY RYTM , Blogger