niedziela, września 22, 2013

przyszła jesień, idą włosy...


Jak co roku w okresie jesiennym zaczęły mi wypadać włosy. Postanowiłam wypróbować szampon stymulujący przeciw wypadaniu włosów Yves Rocher, odżywkę wzmacniająco - regenerującą, Radical (jako wcierkę) i odżywkę do włosów suchych Gliss Kur. Mam nadzieję, że się uda. 

Macie problem z wypadaniem włosów przy zmianie pór roku? Jak sobie z tym radzicie? Używacie specjalnych kosmetyków czy czekacie, aż samo przejdzie? Używałyście któryś z tych kosmetyków? Jeśli tak, dajcie znać jak się sprawdził. ;)

Buziaki

25 komentarzy:

  1. U mnie ta wcierka spowodowała mnóstwo baby hair. Ogólnie dobrze ją wspominam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. ja ostatnio zauważyłam, że mi wypadają włosy, ale póki co nic nie robię w tym kierunku...

    OdpowiedzUsuń
  3. Mi strasznie wypadają włosy... wcieram sesę, odżywiam je, biorę skrzyp i nic :< I to już od dłuższego czasu tak mam, nie tylko przez zmianę pór roku :(

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja niestety też mam ten problem. Co roku szukam sposobu idealnego ale jeszcze takiego nie znalazłam. :(
    Dodaję do obserwowanych :)

    OdpowiedzUsuń
  5. jak przzetestujesz produkty to daj znać, jestem bardzo ciekawa efektów:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Właśnie używam tej odżywki Gliss Kur i jak na razie się sprawdza ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Mam podobny problem, kiedy zbliża się jesień. Zwykle wtedy powracam do skrzypovity :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Moja mama ma taki szampon , i raz go użyłam , pachnie jak foliak z pomidorami - ble ble ble :(

    OdpowiedzUsuń
  9. U mnie też niestety sporo kłaczków pojawia się wszędzie wkoło, tylko nie na głowie!
    Muszę kupić jakąś wcierkę i ją stosować - może coś pomoże? ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Ciekawa jestem tej wcierki.
    Możliwe, że się na nią skuszę na listopad :)

    OdpowiedzUsuń
  11. mnie tylko przy intensywnej zimie i mrozie lubią się włosy osłabić i wypadać :( bez czapki ani rusz

    OdpowiedzUsuń
  12. A ja na szczęście nie mam takich problemów (odpukać) :))

    OdpowiedzUsuń
  13. Mi na szczęście nie wypadają włosy wraz ze zmianą pory roku. Odżywka Gliss Kur jest super :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Ja mam szampon Radicala. Włosy zaczęły mi lecieć jakoś poprzedniej zimy i od tamtej pory nie dam rady tego opanować. Chociaż jest lepiej niż było przed Radicalem. Teraz myślę, żeby na jesień właśnie zacząć wcierać odżywkę z Radicala. Może taka podwójna kuracja przyniosłaby jeszcze lepsze efekty?

    OdpowiedzUsuń
  15. Ja kupiłam sobie mgiełkę wzmacniającą Radical i czasem wcieram ją w skórę głowy. Włosy przestały wypadać ;)

    OdpowiedzUsuń
  16. ja też mam problem z jesiennym wypadaniem włosów. jeszcze nigdy nic mi nie pomogło, ale na szczęście mam ich tyle na głowie, że nie widać jakiejś drastycznej różnicy :D

    OdpowiedzUsuń
  17. Mnie też wypada więcej włosów jesienią. Miałam tę wcierkę i niestety u mnie się nie sprawdziła. Teraz próbuję zahamować wypadanie pijąc pokrzywę, wcierając wodę brzozową połączoną z Kulpolem L-102 :)

    OdpowiedzUsuń
  18. oh tak, ogólnie wypadają mi włosy, ale jesienią to już wgl masakra :D

    OdpowiedzUsuń
  19. Ja raczej nie mam takiego problemu. A zresztą nigdy nie zwracałam na to uwagi ;)

    OdpowiedzUsuń
  20. Mi włosy wypadają bez względu na porę roku ;/ Odżywkę wzmacniająco - regenerującą z Radical nie miałam ale szampon z tej serii jest świetny ;)

    OdpowiedzUsuń
  21. Mi bardzo wypadały na wiosnę i lato. Przestały jak zaczęłam olejować włosy i myć je metodą OMO.
    Trzymam kciuki żeby pokazane specyfiki pomogły Ci pozbyć się problemu.

    OdpowiedzUsuń
  22. Mi już od dłuższego czasy strasznie wypadają i zaczęłam kurację z ampułkami Joanny. Ciekawa jestem przy mi coś pomogą

    OdpowiedzUsuń
  23. Wcierki nigdy nie używałam, za to tej mgiełki z glisskur'a owszem i bardzo źle ją wspominam. Aczkolwiek ona to raczej na długość, a nie na skórę głowy.. więc trochę nie rozumiem jak miałaby pomóc na wypadające włosy :) Jedynie na wygląd długości.

    A co do wypadania na jesień- ja kocham jesień i moje włosy również, trzymają się wtedy skalpu. Ale na wiosnę wypadają w ogromnych ilościach ;/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aaa, no to właśnie tak myślałam, no bo nakłądanie bomby silikonowej na skalp byłoby.. dziwne :D

      Usuń
  24. Na wypadanie włosów gorąco polecam wcierkę Jantar. Stosuję już ją od dłuższego czasu i włosy wcale mi nie wypadają! ;) Dodatkowo wyglądają zdrowo i szybciutko rosną. ;)

    Jestem ciekawa szamponu z YR. ;)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedzenie mojego bloga – mam nadzieję, że zostaniesz na dłużej. Będzie mi bardzo miło, gdy dołączysz do obserwatorów czy followersów na instagramie. Na każdy komentarz odpowiadam pod nim.
Buziaki!

Zdjęcia i tekst są w znacznej większości mojego autorstwa (jeżeli nie - jest to wyraźnie zaznaczone). Nie kopiuj! Jeżeli chcesz wykorzystać treść lub zdjęcia zawarte na moim blogu - zapytaj!

Copyright © 2016 ZMIENIONY RYTM , Blogger